fbpx
czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaŚwiatNiemieckie „nie” wobec polityki Europejskiego Banku Centralnego?

Niemieckie „nie” wobec polityki Europejskiego Banku Centralnego?

Polityka pieniężna Europejskiego Banku Centralnego od lat budzi w Niemczech poważne zastrzeżenia. Na tyle poważne, że zajął się nimi nawet Federalny Trybunał Konstytucyjny. Czemu? Bo część opinii publicznej za Odrą, w tym znani przedstawiciele świata nauki, nie zgadzają się na interwencje wspólnego dla strefy euro banku centralnego.

Chodzi o skupy aktywów, które EBC uruchamiał w ostatnich latach, i które prowadzi także obecnie w związku z przeciwdziałaniem ekonomicznym skutkom pandemii koronawirusa. W telegraficznym skrócie clou tych programów sprowadza się do zakupu na rynku wtórnym obligacji rządowych państw członkowskich eurolandu. Chodzi o to, aby wygenerować na nie popyt i tym samym doprowadzić do spadku rentowności. Dzięki temu część zadłużonych krajów może tanio zaspokajać swoje potrzeby pożyczkowe. Dla części komentatorów w Niemczech takie działania naruszają traktatowy zakaz monetyzacji długu publicznego. Zatem dzięki aktywności banku mającego swoją siedzibę we Frankfurcie Włochy czy Grecja mogą funkcjonować jako pożyczkobiorcy na rynku finansowym.

Swoje „nie” dla podobnych działań niemiecki trybunał wyraził już niemal rok temu. Poddał wówczas w wątpliwość orzeczenie prejudycjalne TSUE, zgodnie z którym EBC działa w zgodzie z prawem unijnym. Teraz pora na kolejny pozew, liczący 150 stron dokument został złożony w FTK przez grupę, na której czele stoi naukowiec i prawnik prof. Markus Kerber. Jak twierdzi, EBC łamie traktaty, dokonując interwencji na rynku obligacji rządowych. To już ósmy tego typu pozew, za jakim stoi Kerber. Jego nieustępliwość musi zaś psuć krew bankierom z Frankfurtu, dla których spory w niemieckim trybunale są poważnym prawnym i wizerunkowym problemem.

Jakby tego było mało, na EBC wywierana jest presja z innej strony. Wielu ekonomistów, głównie z południa Europy, podpisało się pod listem, w którym postulują umorzenie długów suwerennych państw obszaru wspólnej waluty. Chodzi o te zobowiązanie, które są w bilansie Europejskiego Banku Centralnego, a które ten nabył w ramach różnych programów luzowania ilościowego. Łączna wartość tych obligacji to 3 biliony euro, czyli 25 proc. całości długów państwowych członków eurolandu. Jak wskazywali sygnatariusze listu, mamy obecnie do czynienia z sytuacją wyjątkową i unijne regulacje nie powinny stać na przeszkodzie zdecydowanym działaniom.

List odbił się głośnym echem. O możliwości umorzenia długów negatywnie wypowiedziała się jednak prezes EBC Christine Lagarde. Niemniej sprawa wywołała niemałą dyskusję. Podobnie jak zeszłoroczny wyrok FTK w sprawie dokonywanego przez EBC skupu obligacji. Teraz także dużo zależeć będzie od orzeczenia trybunału z Karlsruhe. Jeśli ponownie wypowie się przeciwko działaniom wspólnego dla strefy euro banku i zakaże udziału w nich Bundesbankowi, może być naprawdę bardzo ciekawie.

INNE Z TEJ KATEGORII

Małopolska przyciąga więcej gości niż kurorty nad Morzem Śródziemnym

W 2023 roku zarezerwowano przez internet w Unii Europejskiej rekordową liczbę noclegów na wynajem krótkoterminowy.
2 MIN CZYTANIA

Chcesz zrobić karierę w unijnych instytucjach i pochodzisz z Europy Wschodniej? Masz duży problem

W ubiegłym roku ani jeden obywatel pochodzący z krajów Europy Środkowo-Wschodniej nie zajął kierowniczego stanowiska w jednostkach administracji Unii Europejskiej.
2 MIN CZYTANIA

35-godzinny tydzień pracy w Niemczech – jak reagują na to niemieckie firmy?

Nie tylko w Polsce, lecz także w Niemczech coraz częściej mówi się o skróceniu tygodnia pracy z 40 do 35 godzin. Po miesiącach negocjacji i wielu strajkach Deutsche Bahn zamierza spełnić żądanie Związku Maszynistów Niemieckich (GDL) odnośnie 35-godzinnego tygodnia pracy. Co sądzą o tym inne niemieckie przedsiębiorstwa?
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

RAPORT: Banki centralne wobec podwyższonej inflacji

Patrząc na wskaźnik inflacji, można odnieść wrażenie, że jakaś maszyna przeniosła nas o kilka dekad do tyłu. Polski odczyt dynamiki cen jest najwyższy od 20 lat, inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych osiągnęła poziom niewidziany tam od ponad trzech dekad. Podobnie jest w strefie euro. Niemcy mają inflację porównywalną z tą z początku lat 90. Dziennikarze pytają ekonomistów i polityków, kiedy ceny wyhamują i wszystko wróci do normy.
11 MIN CZYTANIA

DEBATA WIDEO: Skąd ta inflacja? Odpowiadają Kluza, Liberadzki, Sokal

Nie wiesz, skąd ta inflacja? Obejrzyj naszą debatę z udziałem wybitnych ekspertów. Wiele pytań i równie dużo trafnych odpowiedzi!

Prof. Dariusz Gątarek: „Przyczyn inflacji szukałbym poza Polską” [WYWIAD]

O bieżącej sytuacji gospodarczej w Polsce rozmawiamy z prof. Dariuszem Gątarkiem, światowej renomy ekonomistą zajmującym się tematyką zarządzania ryzykiem i wyceną pochodnych instrumentów finansowych. Byłym doradcą prezesa NBP Sławomira Skrzypka.
5 MIN CZYTANIA