fbpx
piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaEnergetykaNiemieckie spory w oparach zielonego szaleństwa

Niemieckie spory w oparach zielonego szaleństwa

Wyciek projektu ustawy zakazującej nowych kotłów na paliwa kopalne w Niemczech od 2024 r. spowodował kryzys na najwyższym szczeblu rządowym.

Obecnie 30 mln domów w Niemczech jest ogrzewanych gazem ziemnym, olejem opałowym oraz węglem kamiennym. Tylko w 2022 r. Niemcy zainstalowali około 600 tys. kotłów gazowych, idąc wbrew polityce Unii Europejskiej. Tymczasem w zeszłym roku niemiecki rząd zgodził się na wprowadzenie zakazu instalacji nowych pieców na paliwa kopalne od 2024 r. Sprzeciwiają się temu nie tylko stowarzyszenia właścicieli domów, ale i liberalna partia FDP, która jest członkiem rządzącej w Niemczech trójpartyjnej koalicji – informuje serwis EURACTIV.com.

Robert Habeck, niemiecki minister gospodarki i klimatu z Zielonych, powiedział, że zakazu kotłów nie można opóźniać ze względu na zbliżające się wybory, które mają się odbyć do 26 października 2025 r. Tymczasem w Niemczech czekają na wprowadzenie inne kontrowersyjne i rewolucyjne zielone pomysły Unii Europejskiej, które uderzą po kieszeni zwykłych obywateli, np. dotyczące efektywności energetycznej budynków.

Ta sama FDP, która obecnie blokuje unijny zakaz samochodów spalinowych, zaproponowała rozwiązanie problemu emisji dwutlenku węgla w transporcie drogowym poprzez podniesienie cen benzyny i oleju napędowego. Miałoby do tego dojść przez wprowadzenie w 2024 r. krajowego systemu handlu emisjami w zakresie transportu, zanim zrobi to Unia Europejska w 2027 r. Cena emisji dwutlenku węgla w wysokości 100 euro równałaby się wzrostowi ceny w wysokości 28 centów za litr benzyny i 31 centów za litr oleju napędowego. Obecnie wynosi ona 30 euro za tonę CO2, ale zdaniem ekspertów po zmianie szybko by rosła.

Jak informuje serwis EURACTIV.com, aby zrekompensować wzrost cen, FDP proponuje, aby wszyscy obywatele Niemiec otrzymywali roczną „premię klimatyczną”, czyli jednorazową płatność, która redystrybuowałaby wszystkie dochody z systemu opłat za emisje z powrotem do obywateli. W rezultacie obywatele o niższym śladzie węglowym otrzymaliby z powrotem więcej pieniędzy, niż musieliby dodatkowo zapłacić, podczas gdy obywatele o wysokim poziomie emisji dwutlenku węgla zapłaciliby więcej, niż otrzymaliby z powrotem.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Amerykańskie wsparcie dla budowy SMR-ów w Polsce

Czyste, niedrogie i bezpieczne źródła energii jądrowej, tj. małe reaktory modułowe (SMR) w technologii BWRX-300, staną się niebawem jednym z filarów bezpieczeństwa i rozwoju Polski – przekonywali podczas wspólnej konferencji Atlantic Council, Orlen Synthos Green Energy oraz Nuclear Energy Institute przedstawiciele administracji rządowej oraz dyplomacji USA.
2 MIN CZYTANIA

Czy węgiel pozostanie w złożu?

Związkowcy sprzeciwiają się unijnej polityce energetyczno-klimatycznej, której rezultatem będzie zmniejszanie wydobycia węgla (w tym przypadku brunatnego) oraz redukcja zatrudnienia.
< 1 MIN CZYTANIA

Walka z globalnym ociepleniem trwa, a Chiny robią swoje

W 2023 roku władze Państwa Środka mocno postawiły na rozwój energetyki opartej o węgiel, co stawia pod znakiem zapytania możliwość realizacji przez Chiny celów klimatycznych wyznaczonych na rok 2030.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA

Ludzie nie chcą mieszkać w wiatrakowym lesie [WYWIAD]

Wiatraki oznaczają dewastację terenu w obrębie wielu kilometrów, zabijają ptaki, a ludziom nie dają normalnie żyć – mówi Tomasz Berliński, mieszkaniec pięknych przyrodniczo terenów gminy Górowo Iławeckie, gdzie ma powstać elektrownia wiatrowa.
8 MIN CZYTANIA