Chiny w związku z wizytą przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie rozpoczęły w czwartek cztery dni ćwiczeń wojskowych wokół wyspy, obejmujących odpalanie pocisków i manewry myśliwców i statków.
Konflikt o Tajwan może mieć poważny wpływ na handel światowy, biorąc pod uwagę fakt, że 180-kilometrowa Cieśnina Tajwańska i szlak żeglugowy na wschód od wyspy są głównymi trasami dla statków przewożących towary z Azji Wschodniej do Stanów Zjednoczonych i Europy.
Chociaż porty Tajwanu działają normalnie, niektóre statki towarowe i tankowce zmieniają trasę wokół wyspy, aby uniknąć konfrontacji z chińskim wojskiem, co wydłuża czas podróży o około pół dnia – twierdzą analitycy i właściciele statków.
„Niektóre statki podjęły już środki ostrożności i płyną na wschód od wyspy zamiast przez Cieśninę Tajwańską” – powiedział Niels Rasmussen, główny analityk w stowarzyszeniu armatorów BIMCO.
Na początku roku zakłócenia w chińskich portach spowodowane covidowymi locdownami wywołały już spustoszenie w globalnych łańcuchach dostaw, przyczyniając się do rekordowej inflacji na całym świecie.
„Chociaż działania Chin jeszcze nie zakłóciły operacji frachtu morskiego, ich przedłużenie z pewnością mogłyby” – uważa Zvi Schreiber, dyrektor generalny indeksu spedycyjnego Freightos. Jego zdaniem konflikt regionalny może zmusić statki do wybrania alternatywnych tras, wydłużając czas tranzytu, zakłócając harmonogramy i powodując dalsze opóźnienia i koszty.
Również linie lotnicze odwołały loty do Tajpej i przekierowały inne, aby uniknąć pobliskiej przestrzeni powietrznej, która została zamknięta dla ruchu cywilnego podczas chińskich ćwiczeń wojskowych.
Według Anoopa Singha, szefa badań nad tankowcami w Braemar, menedżera ds. ryzyka związanego z żeglugą, właściciele dużych tankowców od czasu rozpoczęcia chińskich ćwiczeń podnieśli poziomy alertów bezpieczeństwa i przekierowują statki. Grupy ubezpieczeniowe również opublikowały ostrzeżenia dla członków, wzywając do ostrożności w nawigacji w okolicach Tajwanu.
„Ponieważ statki skupiają się na omijaniu napięć, a nie przyspieszaniu handlu, to sytuacja zmierza w złym kierunku – co oznacza większe trudności dla łańcuchów dostaw” – uważa Peter Sand, główny analityk platformy frachtu morskiego Xeneta.
Reuters/KR