Projekt ustawy reguluje następujące zawody: asystentka stomatologiczna, dietetyk, elektroradiolog, higienistka stomatologiczna, logopeda, opiekun medyczny, optometrysta, ortoptystka, podiatra, profilaktyk, protetyk słuchu, technik dentystyczny, technik farmaceutyczny, technik masażysta, technik ortopeda, technik sterylizacji medycznej, terapeuta zajęciowy.
Jak informuje serwis cowzdrowiu.pl „w projekcie ustawy określono czynności zawodowe, do których kwalifikacje posiadają osoby wykonujące poszczególne zawody”. Ustawa przewiduje utworzenie nowego biurokratycznego tworu o nazwie Centralny Rejestr Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego, do którego wpis będzie kosztował 100 zł i stanowić ma warunek niezbędny do wykonywania danego zawodu. Za wykonywanie zawodu w sposób niezgodny z ustawą będą groziły sankcje.
Projekt ustawy szczególnie nie podoba się logopedom. Ich zdaniem ustawa może doprowadzić do likwidacji działalności gospodarczych logopedów. W ten sposób dojdzie do poszerzenia szarej strefy oraz do ograniczenia dostępu dzieci i młodzieży do terapii logopedycznej. Polski Związek Logopedów ostrzega, że ustawa spowoduje, iż nagle logopedzi stracą prawo do posługiwania się swoim tytułem, chyba że podporządkują się nowym regulacjom, co wiąże się z szeregiem kosztownych obowiązków.
„Po wprowadzeniu nowej ustawy nagle 88 logopedów na 100 straci prawo posługiwania się swoim tytułem i to bez względu na swój dotychczasowy staż pracy i kwalifikacje, a także prawo do posługiwania się tytułem logopedy na podstawie uzyskanego wykształcenia. Aby zachować tytuł, będą oni musieli poddać się zapisom nowej ustawy, co oznacza konieczność m.in. wpisania się do odpowiedniego rejestru oraz spełnienia podwójnych wymagań w zakresie doskonalenia zawodowego wymaganego zarówno w oświacie, jak i resorcie zdrowia. Z kolei prywatne gabinety logopedyczne będą musiały przekształcić się w podmioty medyczne z takimi samymi wymaganiami, jak wszystkie placówki medyczne” – czytamy w stanowisku Polskiego Związku Logopedów.