fbpx
czwartek, 21 września, 2023
Strona głównaBiznesNowa Nadzieja w obronie warszawskich kupców

Nowa Nadzieja w obronie warszawskich kupców

Na konferencji prasowej zorganizowanej przed halami: Mirowską i Gwardii działacze Nowej Nadziei Warszawa bili na alarm w obronie kupców, rolników i zwykłych mieszkańców Warszawy w związku z sytuacją warszawskiego drobnego handlu. Konferencja odbyła się w ostatnich dniach funkcjonowania Hali Gwardii.

Jacek Bartyzel, prezes warszawskiego oddziału Nowej Nadziei, zwrócił uwagę na dyktat urzędników i brak dialogu z kupcami w związku z zakończeniem funkcjonowania Hali Gwardii, co nastąpi pod koniec tego miesiąca. Przez 2-3 lata Hala Gwardii będzie zamknięta, do czasu uzgodnień technicznych i inwestycyjnych. Nie wiadomo także, jaki los czeka halę po zakończeniu remontu. Trudno się zgodzić na przyznanie wyłączności tak ważnego dla mieszkańców obszaru jednemu deweloperowi, poza kontrolą kupców i mieszkańców. Przez ten czas warszawiacy odzwyczają się od robienia tam zakupów.

Chcemy, by zarówno Hale Mirowskie, jak i inne warszawskie bazary, hale targowe i targowiska były nastawione na wolny rynek i drobnych przedsiębiorców, a także na potrzeby lokalnej społeczności. To właśnie drobny handel jest esencją wolnego rynku, który wspieramy

– powiedział Bartyzel.

Lider warszawskich struktur Nowej Nadziei zaapelował do Rafała Trzaskowskiego o pilne utworzenie stref wolnego handlu wokół wszystkich warszawskich targowisk i wyłączenie stref płatnego parkowania w tych obszarach.

Marcin Budzyński, warszawski działacz Nowej Nadziei, zwrócił uwagę, że w zastraszającym tempie w Warszawie likwidowane lub redukowane są bazary, hale targowe i kioski wielobranżowe. Przykładami są m.in. bazary na Banacha i Grójeckiej, Wałbrzyskiej, Namysłowskiej, Bakalarskiej, Bliskiej czy ograniczony Różyckiego. Obumierają nawet stoiska wschodniej części tętniącego niegdyś życiem bazaru Szembeka.

To jest wojna o dostępność warzyw, mięsa, ziół od rolników, takie miejsca muszą być zwolnione z haraczu targowego i parkingowego, by były żywe i opłacało się konkurencyjnie sprzedawać produkty. Zwłaszcza że kolejne rządy podnoszą podatki i składki, samorządy robią to samo. Nawet w niektórych dyktaturach można handlować, gdzie i kiedy się chce, ale nie w Warszawie Platformy. W imieniu rolników i kupców domagamy się funkcjonowania bazaru oraz targowisk. Tej sprawy nie odpuścimy Trzaskowskiemu i jego aparatczykom

– powiedział Budzyński.

Źródło: Informacja prasowa Nowej Nadziei Warszawa

 

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL), tygodnikami „Do Rzeczy” i „Najwyższy Czas!”, oraz dwumiesięcznikami „Polonia Christiana” (i z serwisem pch24.pl) i „Magna Polonia”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Małe firmy są wykańczane

Nie jest to dobry czas dla drobnej przedsiębiorczości. Małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce mają coraz gorszą sytuację. Wiele z nich znajduje się w fazie „pełzającej likwidacji”.
2 MIN CZYTANIA

Rosjanie trafili polską fabrykę okien

W trakcie rosyjskiego ostrzału Lwowa trafiona została fabryka okien polskiego przedsiębiorstwa Fakro.
< 1 MIN CZYTANIA

Lewiatan ma swoje postulaty dla przyszłego parlamentu

Konfederacja Lewiatan przedstawiła cały szereg postulatów dla ustawodawców na nową kadencję parlamentu po październikowych wyborach. Czego domagają się przedsiębiorcy?
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Eurokraci chcą ograniczyć prawo jazdy kategorii B

Pod niezużywającym się pretekstem ekologicznym posłowie do Parlamentu Europejskiego debatowali nad tym, by prawo jazdy kategorii B umożliwiało prowadzenie samochodów o wadze tylko do 1,8 tony.
2 MIN CZYTANIA

Małe firmy są wykańczane

Nie jest to dobry czas dla drobnej przedsiębiorczości. Małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce mają coraz gorszą sytuację. Wiele z nich znajduje się w fazie „pełzającej likwidacji”.
2 MIN CZYTANIA

Wzrośnie opłata mocowa

Jak poinformował Urząd Regulacji Energetyki, w przyszłym roku podwyższone zostaną stawki tzw. opłaty mocowej, która jest elementem rachunków za energię elektryczną.
2 MIN CZYTANIA