Mieszkańcy Poznania będą musieli zapłacić podatek w związku z posiadaniem balkonu. Nowy haracz będzie dotyczył obiektów, które powstaną po wejściu w życie uchwały rady miasta. Chodzi o zajęcie przez balkon… pasa drogowego. Podatkiem objęte zostaną balkony, loggie, pochylnie, schody itp.
Nowa definicja
To rezultat nowelizacji ustawy o drogach publicznych oraz potrzeby uporządkowania treści obowiązującej wcześniej uchwały rady miasta. Według nowej definicji elementy składowe pasa drogowego to nie tylko drogi, ale również chodniki i elementy wystające ponad nimi.
Do tej pory podatki za posiadanie balkonu wprowadziły już inne miasta, m.in. Lublin, Kraków czy Gliwice.
Jaka wysokość?
W drodze uchwały, której projekt opracował Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu, wyodrębnione zostały dwie stawki uzależnione od wysokości zawieszenia elementów budynku wystających nad pas drogowy. W przypadku elementów do 2,5 m podatek będzie wynosił 10 groszy na dzień za m kw., a powyżej 2,5 m będzie to 1 grosz na dzień za m kw.
Na przykład w przypadku balkonu o powierzchni 10 m kw., który znajduje się 2 m nad pasem drogowym, nowy podatek wyniesie 365 zł rocznie, a za taki sam balkon, ale znajdujący się na wysokości 4 m będzie to kwota 36,5 zł rocznie.
Zdecydowana większość internautów jest oburzona wprowadzeniem nowego haraczu.
