fbpx
czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaPodatkiNowy podatek podniesie ceny produktów spożywczych

Nowy podatek podniesie ceny produktów spożywczych

Eksperci i branża spodziewają się fatalnych skutków wprowadzenia nowego podatku nie tylko w odniesieniu do konsumentów.

Polacy oburzają się na bardzo szybko rosnące ceny produktów spożywczych. Tymczasem rząd kolejnymi działaniami powoduje, że drożyzna będzie jeszcze większa, przez co ludzi będzie stać na jeszcze mniej. Otóż rząd przygotował i opublikował właśnie projekt ustawy powołujący kolejny biurokratyczny twór o nazwie Fundusz Ochrony Rolnictwa. Oficjalnym celem funduszu ma być ochrona rolników np. przed nieuczciwymi płatnikami. Chodzi o sytuacje, gdy kontrahent ogłasza upadłość i nie płaci swoich zobowiązań za dostarczone produkty rolne.

Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, do funduszu ma trafić składki podmiotów skupujących, przechowujących lub przetwarzających produkty rolne. Ustalono je na poziomie 0,25 proc. ceny netto tych towarów. Oszacowano, że w ten sposób na konta funduszu będzie wpływać kwota ok. 170 mln zł rocznie.

Samo Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przyznało, że nowy podatek spowoduje, iż ceny żywności wzrosną o 0,06 proc. Jednak producenci uważają, że skok cen będzie znacznie wyższy. Zdaniem Andrzeja Gantnera, dyrektora generalnego Polskiej Federacji Producentów Żywności, obciążenie dla firm będzie dużo większe niż te 0,25 proc., bo do tego dojdą jeszcze koszty administracyjne.

Nowy podatek może doprowadzić do pogorszenia się i tak trudnej sytuacji finansowej branży i do upadłości firm. Rolnicy zwracają też uwagę, że wyższe ceny polskich produktów rolnych mogą napędzać ich import z innych krajów.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Szykują nam nowy podatek. Efektem będą drastyczne podwyżki cen gazu, węgla i paliwa

Jak informuje „Rzeczpospolita”, węgiel będzie droższy nawet o połowę, a olej napędowy o ponad 50 gr na litrze. Taki będzie efekt wprowadzenia przez rząd nowego podatku wynikającego z unijnej dyrektywy o systemie handlu emisjami gazów cieplarnianych. Jej uchwalenie ma nastąpić do końca 2024 r.
2 MIN CZYTANIA

Apel rzecznika MŚP do premiera w sprawie składki zdrowotnej

Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, zwrócił się do premiera Donalda Tuska z listem dotyczącym dwóch szczególnie ważnych dla przedsiębiorców zapowiedzi rządu.
2 MIN CZYTANIA

Będzie ZUS od wszystkich umów cywilnoprawnych?

Rząd prowadzi prace nad ozusowaniem wszystkich umów cywilnoprawnych oraz likwidacją tak zwanych zbiegów tytułów do ubezpieczeń społecznych.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA