Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Rafał Romanowski poinformował, że rząd podejrzewa zmowę cenową między skupującymi maliny podmiotami z kapitałem zagranicznym. Taka sytuacja może wpływać na wysokość cen tych owoców w Polsce.
Rafał Romanowski przytoczył sytuację, gdy podmioty z dużą częścią kapitału zagranicznego raptownie obniżyły cenę skupu malin o 1 zł na kilogramie. Miało do tego dojść w konkretnym momencie, „z piątku na sobotę”.
Mamy uzasadnione podejrzenie, że mogła nastąpić zmowa cenowa. Nie możemy ulegać presji i musimy podejmować konkretne działania
– powiedział wiceminister Romanowski.
W związku z powyższym przeprowadzono konsultacje z udziałem ministra rolnictwa Roberta Telusa oraz premiera Mateusza Morawieckiego, w trakcie których zdecydowano o monitorowaniu działalności podmiotów zajmujących się skupem i przetwórstwem surowców od plantatorów w województwach lubelskim i mazowieckim. Poza tym Ministerstwo Rolnictwa zwróciło się z wnioskiem do Komisji Europejskiej o przywrócenie ceł na import malin z Ukrainy.
W ostatnim czasie polscy producenci malin apelowali do rządu o konkretne działania w związku z niskimi cenami skupu owoców. Plantatorzy wskazywali, że niskie ceny sprawiają, że ich działalność przestaje być opłacalna, a w niektórych przypadkach potrzebne jest wręcz dopłacanie do interesu.
Źródło: PAP
