Według Agencji Rozwoju Przemysłu węgiel jest kluczowy w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego Polski. W okresie od stycznia do maja 2020 r. aż 70 proc. energii elektrycznej wyprodukowanej w Polsce pochodziło właśnie z węgla.
Ponad połowę surowca wykorzystuje się w elektrowniach, elektrociepłowniach, kotłach ciepłowniczych i ciepłowniach do wytworzenia energii elektrycznej i cieplnej. Z danych ARP wynika, że w przemyśle i budownictwie wykorzystano w 2018 r. 17,774 mln ton (23,9 proc.), a w sektorze drobnych odbiorców (m.in. gospodarstwa domowe, rolnictwo) zużyto 12,370 mln ton (16,7 proc.). W transporcie wykorzystano tylko 0,018 mln ton węgla kamiennego, co stanowi raptem 0,02 proc. Najwięcej węgla kamiennego zużyto w województwie śląskim (19,038 mln ton), a najmniej w lubuskim (zaledwie 0,32 mln ton). Poziom wykorzystania węgla w naszym kraju sugeruje, że pozostanie on dla nas kluczowy jeszcze przez 20, a nawet 30 lat.
Węgiel kamienny występuje w Polsce w trzech rejonach. Na południu (woj. śląskie i małopolskie – Górnośląskie Zagłębie Węglowe) znajduje się ok. 80 proc. krajowych zasobów i 145 złóż, z czego 43 było eksploatowanych w 2019 r. Na wschodzie (woj. lubelskie – Lubelskie Zagłębie Węglowe) znajduje się ok. 19 proc. zasobów w kraju i 10 złóż, z czego trzy były eksploatowane w 2019 r. Z kolei na południowym zachodzie (Dolnośląskie Zagłębie Węglowe) znajduje się ok. 1 proc. zasobów w kraju i 7 złóż, z których żadne nie jest eksploatowane od 2000 roku. Złoża węgla kamiennego są własnością Skarbu Państwa.
World Energy Council szacuje udział polskich zasobów węgla kamiennego na 8,3 proc. spośród 665 mld ton wszystkich zasobów tego surowca na świecie. Udokumentowane zasoby bilansowe węgla kamiennego wynosiły w Polsce w 2019 r. 64 330 mln ton, a zasoby przemysłowe – 4 779,20 mln ton.
Polskie Radio 24