fbpx
czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaArchiwumPandemia to fikcja? Jeśli tak, to kto zapłaci za gigantyczne straty gospodarcze?

Pandemia to fikcja? Jeśli tak, to kto zapłaci za gigantyczne straty gospodarcze?

„Gazeta Krakowska” opublikowała rozmowę z cytowanym wyżej lekarzem. To dr Zbigniew Martyka, ordynator oddziału zakaźnego w Dąbrowie Tarnowskiej. Cóż takiego pan doktor mówi?

Spodziewaliśmy się większych objawów zachorowań, natomiast pacjenci, których mieliśmy do tej pory, w zasadzie dosyć lekko przechorowywali. Porównałbym to z jakimś cyklem lekkiej grypy”.

Powołując się na wyniki badań, można powiedzieć, że cztery piąte osób przechoruje w sposób bezobjawowy, więc na sto procent spotykamy się codziennie z osobami, które są zakażone koronawirusem i nie wykazują żadnych objawów chorobowych. Zatem my też mogliśmy to przejść bezobjaowowo. Jak najbardziej jest to realne”.

Oceniając medialną i polityczną histerię wokół rzekomej pandemii, twierdzi: „Taka panika paraliżuje działania służby zdrowia, pacjenci, którzy powinni się znaleźć pod opieką specjalistów, nie mogą się do nich dostać”.

Rękawiczki? „Niczemu nie służą, bo nie chronią przed wnikaniem wirusa. Prosta rzecz, oddychanie skóry, które naturalnie zwalcza wirusy. Nie ma tu tego czynnika”.

Maseczki? „Nie chronią przed niczym. […] maseczka nie będzie broniła przed wnikaniem wirusa. Absolutnie. Ktoś ponosi tę maseczkę kilka godzin, na jej powierzchni zbiera się wilgoć, namnażają się bakterie. Taką maseczkę po kwadransie powinno się zmienić”.

No i konkluzja całości – nie ma żadnej pandemii. To jedna wielka fikcja, a chaos i strach, jaki się w związku z całą sytuacją nakręca, jest wywoływany sztucznie. „Powiem krótko, z punktu widzenia medycyny, koronawirus to nie pandemia” – podsumowuje.

To nie jest wcale odosobniony głos jakiegoś „oszołoma”. Dokładnie tak samo całą sytuację diagnozuje wielu innych ekspertów na świecie. Problem polega na tym, że wciąż całkowicie inny przekaz kierują do nas środki masowego przekazu.

Ktoś, kto polega tylko na informacjach zamieszczonych w tych właśnie środkach, rzeczywiście może odnieść wrażenie, że cały świat zgadza się na pozostanie w domu i zamrożenie gospodarki w celu kontroli rozprzestrzeniania się koronawirusa i zminimalizowania liczby śmiertelnych ofiar. Wystarczy jednak przebić się przez gąszcz tych wiadomości, by znaleźć inne.

Na przykład list podpisany przez 800 uznanych specjalistów związanych z Uniwersytetem Yale z dziedziny epidemiologii i medycyny! W liście tym eksperci ostrzegają, że zakaz przemieszczania się i zamrożenie gospodarki przyniosą efekt przeciwny do zamierzonego i nie dadzą żadnych prozdrowotnych rezultatów. Bo to, z czym mamy obecnie do czynienia, nie jest żadną pandemią.

Odzwierciedla to również obawy wyrażone przez znanego epidemiologa prof. Stanforda Johna Ioannidisa, który w swojej niedawno opublikowanej pracy ostrzega, że świat podjął ekstremalne środki w walce z rzekomą pandemią przy znikomej jakości informacji i niewielkim zainteresowaniu kosztami.

Tych głosów i opinii przybywa. I przybywać będzie. Jeśli więc pandemia to fikcja, to kto zapłaci za gigantyczne straty gospodarcze? Bo one żadną fikcją nie są. Kto weźmie na siebie odpowiedzialność za to, co stało się z milionami miejsc pracy, setkami tysięcy firm? Kto odpowie za bankructwa, ekonomiczną zapaść i zubożenie milionów ludzi?

Przypuszczać należy, że chętni się nie znajdą. Więc nadal obowiązywał będzie przekaz, że walczymy ze śmiertelnym zagrożeniem, a walka ta wymaga poświęceń i kosztów. Jak długo damy się tak zwodzić?

Krzysztof Budka
Krzysztof Budka
Redaktor naczelny magazynu „Forum Polskiej Gospodarki" oraz serwisu FPG24.PL. Absolwent Wydziału Nauk Historycznych i Społecznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Dziennikarz z ponad 20-letnim stażem. Pracę w tym zawodzie rozpoczął podczas studiów pod koniec lat 90. jako reporter w telewizji Puls przy programie „Raport Specjalny". Pisał do działu politycznego w dzienniku „Życie", a następnie na ponad dekadę związał się z „Przeglądem Sportowym", gdzie był m.in. wydawcą, szefem działu Piłka Nożna oraz kierownikiem magazynu „Tygodnik Przeglądu Sportowego: Tempo". Współtworzył serwis internetowy FUTBOLFEJS.PL., a także prowadził audycję Liberator w Radiu Dla Ciebie. Zwycięzca Wielkiego Testu Piłkarskiego Biało-Czerwoni w TVP1 w 2012 roku.

INNE Z TEJ KATEGORII

Dowiedz się, jak inwestują najlepsi! Zapraszamy na darmową konferencję Invest Cuffs 2024

Już 5 –6 kwietnia 2024 r. odbędzie się kolejna edycja Konferencji i Targów Invest Cuffs. Będzie to już dziesiąta odsłona wydarzenia, które corocznie przyciąga do Krakowa kilka tysięcy uczestników, mających możliwość wysłuchania wykładów prowadzonych przez niemal 200 prelegentów. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu i wspólnego tworzenia historii rynku inwestycyjnego.

Rola elektrowni szczytowo-pompowych w zielonej transformacji

Elektrownie szczytowo-pompowe to obecnie najbardziej dojrzała technologia magazynowania energii, charakteryzująca się niezwykle długim czasem eksploatacji. Przy rosnącym udziale źródeł wykorzystujących energię odnawialną, takich jak instalacje fotowoltaiczne, czy farmy wiatrowe, jednostki te mają coraz większe znaczenie w zielonej transformacji. W Młotach w Gminie Bystrzyca Kłodzka przygotowywany jest największy tego typu magazyn energii w Polsce.

Green Gas Poland 2023

Green Gas Poland to jedyna konferencja branżowa organizowana przez pracodawców sektora biogazowo-biometanowego. Zagadnienia branżowych centrów umiejętności, międzynarodowych projektów Erasmus+ oraz zapobiegania ekoterroryzmowi to najważniejsze tematy tegorocznej edycji, która odbyła się w pierwszej połowie grudnia w Warszawie.

INNE TEGO AUTORA

Dwa filary kompleksowej polityki mieszkaniowej [WYWIAD]

Skuteczna polityka mieszkaniowa powinna łączyć w sobie dwa bardzo ważne elementy: uczciwy i atrakcyjny kredyt hipoteczny oraz projekt budowy mieszkań na wynajem. W jaki sposób? Wyjaśniają to nasi eksperci – Krzysztof Czerkas i Krzysztof Oppenheim.
11 MIN CZYTANIA

Sektor MŚP musi mówić jednym głosem

Trwa proces budowy dużego środowiska polskich przedsiębiorców z sektora MŚP – pełnych zrozumienia swojej ogromnej wartości, tożsamości i swoich praw. Środowiska, które już niedługo będzie mogło mówić jednym głosem, którego żadna władza nie będzie mogła zlekceważyć – mówi nam Adam Abramowicz. Rozmawiamy u progu końca jego sześcioletniej kadencji w roli rzecznika MŚP.
9 MIN CZYTANIA

Polskie prawo pracy trzeba napisać od nowa [WYWIAD]

Prawo karne dotyczy 1 proc. obywateli, prawo cywilne – 10 proc., natomiast prawo pracy i ubezpieczeń społecznych dotyczy nas wszystkich. Dlatego o tę gałąź prawa powinno się szczególnie dbać. A mamy przestarzały, nieczytelny i nieprzejrzysty Kodeks pracy – mówi nam mec. Waldemar Gujski, jeden z najlepszych i najbardziej doświadczonych prawników zajmujących się prawem pracy.
11 MIN CZYTANIA