Komisja podjęła decyzję o wynajmie obiektu 26 głosami za i 11 przeciw. Trzy osoby wstrzymały się od głosu.
Prawie 2 miliony euro z naszych podatków
Wybór dotyczył budynku Osmose w Strasburgu. Mają w nim pracować osoby zajmujące się sprawami administracyjnymi Parlamentu Europejskiego. Nie nadaje się do innych celów, ponieważ brakuje mu sal i przestrzeni np. do prowadzenia rozmów trójstronnych.
Za pozyskaniem obiektu lobbowali francuscy politycy, którzy chcą w ten sposób umocnić obecność unijnych instytucji w swoim mieście.
Cena wynajmu obiektu wynosi 700 tys. euro rocznie, ale z uwzględnieniem kosztów sprzątania i ochrony sięgnie finalnie 1,9 mln euro.
Obiekt ma być w pierwszej kolejności kupiony przez rząd Francji, a następnie wypożyczony unijnej instytucji. Zgodnie z przygotowywaną umową władze w Paryżu będą go mogły sprzedać w dowolnym momencie, ale gdyby miało do tego dojść, to Parlament Europejski będzie miał prawo do pierwokupu. Gdyby to jednak PE chciał wypowiedzieć umowę, musi na to poczekać co najmniej 18 lat.
Parlament Europejski ma już… 27 obiektów!
Obecnie Parlament Europejski dysponuje 27 budynkami. 17 znajduje się w Brukseli, 5 w Strasburgu i 5 w Luksemburgu.
W 1992 roku ustalono, że deputowani i personel (obecnie w sumie ok. 2,5 tysiąca osób) będą na tydzień każdego miesiąca pracy przenosić się do Strasburga. Warunki te ustalono, aby spełnić oczekiwania Francji, która chciała, by prace tej instytucji odbywały się też na jej terytorium.
Szacuje się, że gdyby siedziba PE znajdowała się tylko w jednym miejscu (Brukseli) to zaoszczędzono by 114 mln euro rocznie. A dodatkowo na sprzedaży obiektów w Strasburgu można byłoby zarobić kolejne 616 mln euro.
euobserver.com