Jeszcze tydzień wcześniej ten sam holding twierdził, że spadki wyniosą odpowiednio 20 procent (w kwartale) i 3,5 procent (w skali roku). Przez zaledwie kilka kolejnych dni prognozy dla Federacji Rosyjskiej uległy znacznemu pogorszeniu.
Informacja na temat obecnych prognoz pojawiła się w wiadomości pt. „Rosja: nagłe zatrzymanie” przekazanej klientom JPMorgan. Co ciekawe, jej autorem jest Anatolij Szal, analityk pochodzący z Rosji, który wcześniej pracował m.in. w Bank of Moscow.
Zwraca on uwagę, że sankcje i indywidualne decyzje coraz większej liczby firm o zakończeniu prowadzenia swojej działalności w Rosji doprowadziły do wstrzymania handlu międzynarodowego, zmniejszenia produkcji przemysłowej i zakłócenia łańcuchów dostaw. Wszystkim tym zjawiskom będzie prawdopodobnie towarzyszył gwałtowny wzrost cen.
cnbc.com, Reuters