Za nowelizacją ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych głosowało 246 posłów, przeciwko było 40, a aż 170 wstrzymało się od głosu.
Rząd twierdzi, że w kieszeniach Polaków, dzięki zmianom, zostanie dodatkowych 15 mld zł, a na zmianach tych skorzysta ponad 13 mln podatników.
Poza obniżeniem stawki podatkowej, dla niektórych przedsiębiorców wprowadzone zostanie odliczenie części składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania. Nowe przepisy zakładają, że przedsiębiorcy na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej będą mogli pomniejszać podstawę opodatkowania o zapłacone składki zdrowotne do określonego limitu. W przypadku liniowców limit wyniesie 8,7 tys. zł (pomniejszenie dochodu), dla ryczałtowców będzie to 50 proc. zapłaconych składek zdrowotnych (pomniejszenie przychodu), a dla podatników na karcie – 19 proc. zapłaconej składki (pomniejszenie podatku). Zmiany dotyczą 1,4 mln podatników.
W znowelizowanej ustawie zlikwidowano też bardzo krytykowaną ulgę dla klasy średniej, a także zawarto przepisy, które mają rozwiązać problem podatników mających kilka różnych źródeł dochodu równocześnie. Po zmianach, od 1 stycznia 2023 r. będą one mogły upoważnić nawet trzech płatników (pracodawców, zleceniodawców, ZUS) do zmniejszania zaliczek na PIT (o kwotę 3,6 tys. zł). W przypadku jednej umowy kwota zmniejszająca podatek wyniesie 300 zł miesięcznie, przy dwóch – po 150 zł, a przy trzech – po 100 zł.
W wyniku zmian wprowadzone zostaną ulgi dla rodzin, polegające na zwiększeniu kwoty zarobków, jakie może osiągnąć dziecko bez utraty preferencji podatkowych przez rodziców – z 3089 zł do 16 061,28 zł w 2022 r. (12-krotność renty socjalnej). Zgodnie z nowymi przepisami renty rodzinne małoletnich dzieci nie będą doliczane do dochodów rodziców, czyli dziecko będzie traktowane jako odrębny podatnik i obok rodzica korzystać z kwoty wolnej w wysokości 30 tys. zł.
IAR, PAP