Dokładnie 29 proc. Polaków przyznaje, że przynajmniej raz w roku zdarza im się opóźnienie w płatności rachunku i w niemal 7 na 10 przypadków dotyczy to opłat mieszkaniowych – wynika z badania „Jak Polacy płacą rachunki” zrealizowanego na zlecenie Krajowego Rejestru Długów.
Co 10. osoba deklaruje, że w ciągu ostatniego roku w ogóle nie uregulowała przynajmniej jednego zobowiązania i tu ponownie najczęściej dotyczy to płatności mieszkaniowych, które stanowiły dwie trzecie wskazań. Poza tym Polakom zdarzało się nie opłacić rachunków za media (30 proc.) oraz zobowiązań kredytowych (15 proc.). Polacy opóźnienia w płatnościach najczęściej tłumaczą przeoczeniem terminu płatności (35 proc.), a co czwarty wskazuje, że przyczyną były rosnące koszty utrzymania.
Tyle samo twierdzi, że musiało pokryć inne, niespodziewane wydatki, przez co nie starczyło im na cykliczne opłaty. Także całkowity brak płatności niektórych rachunków w ciągu ostatnich 12 miesięcy miał podobne przyczyny. Wśród osób, które w ogóle nie opłaciły rachunków, 26 proc. jako powód podaje wzrost kosztów utrzymania, 23 proc. potrzebę zapłacenia za inny, pilniejszy rachunek. Z badania wynika również, że ponad 1/5 boryka się ze spadkiem dochodów
– napisano w komunikacie KRD.
Aż 18 proc. spóźnialskich oraz jedna piąta tych, którzy w ogóle nie uregulowali przynajmniej jednego z rachunków przyznaje, że przyczyną takiej sytuacji były problemy finansowe, w tym nagromadzenie zaległości w płatnościach. Co czwarta osoba posiada nieuregulowane zobowiązania finansowe o wartości od 250 do 1 tys. zł, a u 15 proc. z nich zadłużenie przekracza 1 tys. zł.
