fbpx
wtorek, 19 marca, 2024
Strona głównaKrajPolacy nadal pesymistyczni. Co zrobi rząd?

Polacy nadal pesymistyczni. Co zrobi rząd?

Najnowsze badanie Ipsos wykazało, że większość Polaków z pesymizmem patrzy na kondycję polskiej gospodarki w najbliższym roku.

Choć prognozy gospodarcze ulegają poprawie, to prawie dwie trzecie Polaków przewiduje dalszy wzrost inflacji, a ponad połowa spodziewa się wzrostu stóp procentowych. Global Inflation Monitor przygotowany przez Ipsos powinien dać do myślenia rządzącym.

Czeka nas chudy rok?

Wzrostu inflacji spodziewa się 62 proc. Polaków, a 52 proc. ankietowanych uważa, że w górę pójdą stopy procentowe. To wciąż pesymistyczne nastroje, mimo że wyniki są znacznie lepsze niż w listopadzie 2022 roku, gdy wzrostu inflacji spodziewało się 79 proc. respondentów, a podniesienia stóp – 72 proc.

Poza tym badanie Ipsos wykazało, że aż 26 proc. Polaków żyje się ciężko, podczas gdy rok temu taką opinię wyraziło 17 proc. ankietowanych. Ponadto 40 proc. respondentów sądzi, że aktualnie nasza gospodarka jest w stanie recesji, a 50 proc. prognozuje, że musimy poczekać co najmniej rok, aby inflacja wróciła do „normalnego” poziomu. W dodatku 49 proc. Polaków spodziewa się, że czeka nas wzrost podatków. Ankietowani spodziewają się też wzrostu cen żywności oraz kosztów gazu i prądu.

Wzrost liczby osób z trudnościami finansowymi i przekonanie o recesji gospodarki odzwierciedlają istniejące wyzwania. Dodatkowo obawy dotyczące wzrostu kosztów utrzymania, zwłaszcza cen żywności i mediów, potwierdzają problemy, z jakimi Polacy obecnie się borykają. Te wyniki to ważny sygnał dla decydentów politycznych i ekonomicznych, którzy powinni skoncentrować się na tworzeniu rozwiązań mających na celu poprawę stabilności ekonomicznej i jakości życia Polaków

– powiedziała Joanna Skrzyńska z Ipsos Polska.

Ipsos sprawdził również, jakie według Polaków są powody wzrostu kosztów utrzymania w kraju. Najczęściej wskazywano na poziom stóp procentowych (78 proc.), a następnie na politykę polskiego rządu (76 proc.) oraz konsekwencje rosyjskiej inwazji na Ukrainę (72 proc.). Według 69 proc. Polaków ich ciężka sytuacja ekonomiczna to skutek stanu gospodarki światowej, a 53 proc. obwinia o to imigrację.

Źródło: IPSOS
Jarosław Wójtowicz
Jarosław Wójtowicz
Przygodę z dziennikarstwem zaczynał w 2003 roku jako akredytowany dziennikarz sportowy. Od 2009 roku współpracuje z różnymi portalami o tematyce gospodarczo-politycznej. Współtworzył portal dla mężczyzn Menstream.pl oraz pisał dla Oficyny Konserwatystów i Liberałów. Od 2021 roku związany z fpg24.pl. Prywatnie interesuje się sportem.

INNE Z TEJ KATEGORII

Inflacja jest coraz mniej straszna?

Maleje odsetek Polaków, którzy obawiają się inflacji, choć niezmiennie jest to główny powód zmartwień dla ankietowanych.
2 MIN CZYTANIA

Barmani w Polsce powinni zarabiać więcej?

Związkowa Alternatywa domaga się podniesienia stawek osobom zatrudnionym w gastronomii, które pracują nocami z soboty na niedzielę.
2 MIN CZYTANIA

Ukraiński miód nie wjedzie do Polski

Polska Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych podjęła decyzję o niedopuszczeniu na polski rynek dużej partii miodu gryczanego z Ukrainy.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Inflacja jest coraz mniej straszna?

Maleje odsetek Polaków, którzy obawiają się inflacji, choć niezmiennie jest to główny powód zmartwień dla ankietowanych.
2 MIN CZYTANIA

Lekarze chcą ograniczenia dostępności nikotyny w Polsce

Polskie środowisko lekarskie zaapelowało do rządu o znaczne ograniczenie sprzedaży wyborów nikotynowych w Polsce. Celem jest ochrona zdrowia.
2 MIN CZYTANIA

Barmani w Polsce powinni zarabiać więcej?

Związkowa Alternatywa domaga się podniesienia stawek osobom zatrudnionym w gastronomii, które pracują nocami z soboty na niedzielę.
2 MIN CZYTANIA