fbpx
czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaEkologiaPolsce grozi nowa unijna kara 6 mld euro! Zobacz, co znowu nie...

Polsce grozi nowa unijna kara 6 mld euro! Zobacz, co znowu nie podoba się eurokratom

Kara za niewdrożenie przez Polskę w latach 2016-2020 unijnej dyrektywy 91/271/EWG dotyczącej oczyszczania ścieków komunalnych może wynieść niemal 6 mld euro.

Postępowanie w tej sprawie wszczęła Komisja Europejska w 2018 r. Najwyższa Izba Kontroli oceniła, że na poziomie krajowym administracja publiczna nie zapewniła prawidłowego planowania i monitorowania zadań w zakresie gospodarowania ściekami, a także skutecznego wdrożenia wymogów zawartych w przepisach krajowych i międzynarodowych. Z kolei samorządy gminne nie zapewniły prawidłowego zbierania i oczyszczania ścieków komunalnych oraz nadzoru nad postępowaniem z nimi. Przyczynami tego były błędy i zaniechania kontrolowanych jednostek oraz niewystarczające regulacje prawne.

Dyrektywa 91/271/EWG zobowiązuje do wyposażenia wszystkich aglomeracji w system zbierania ścieków komunalnych oraz do poddania tych ścieków skutecznemu oczyszczeniu przed ich odprowadzeniem. Zgodnie z postanowieniami Traktatu Akcesyjnego, podpisanego przez Polskę, wymagania dotyczące systemów kanalizacji i oczyszczania ścieków komunalnych powinny być wdrożone do 31 grudnia 2015 r.

Przyjęte przez Polskę warunki – wymagane dyrektywą – były niezgodne ze stanowiskiem Komisji Europejskiej potwierdzonym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W styczniu 2018 r. KE wezwała Polskę do usunięcia uchybienia polegającego m.in. na niespełnieniu przez 1063 aglomeracje wymaganego poziomu zbierania ścieków siecią kanalizacyjną. W maju 2020 r. KE wezwała Polskę do wypełnienia zobowiązań zawartych w dyrektywie dotyczącej oczyszczania ścieków komunalnych. Wskazała, że w naszym kraju 1183 aglomeracje nie posiadają systemu zbierania ścieków komunalnych, a w 1282 aglomeracjach ścieki komunalne wprowadzane do systemów zbierania nie podlegają odpowiedniemu oczyszczeniu przed odprowadzeniem. 9 lutego 2022 r. KE podjęła decyzję o wniesieniu do TSUE sprawy przeciwko Polsce w związku z nieprzestrzeganiem dyrektywy 91/271/EWG.

Wody Polskie, które odpowiadają za monitorowanie postępu wykonania ww. dyrektywy, wskazały przyczyny braku wypełnienia unijnego prawa: nieuzyskanie dofinansowania, przedłużające się procedury przetargowe, zwiększenie kosztów inwestycji na etapie wdrożenia aktualizacji planu, sytuację epidemiczną, niewłaściwe wyznaczenie obszarów i granic aglomeracji, w tym źle zaplanowane długości sieci kanalizacyjnych do budowy oraz wadliwie określone wydajności oczyszczalni.

W efekcie KE wszczęła przeciwko Polsce postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego do prawidłowości wdrażania dyrektywy dotyczącej oczyszczania ścieków komunalnych. Według szacunku Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w konsekwencji może to spowodować nałożenie przez TSUE na Polskę kar finansowych sięgających prawie 6 mld euro.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Ludzie nie chcą mieszkać w wiatrakowym lesie [WYWIAD]

Wiatraki oznaczają dewastację terenu w obrębie wielu kilometrów, zabijają ptaki, a ludziom nie dają normalnie żyć – mówi Tomasz Berliński, mieszkaniec pięknych przyrodniczo terenów gminy Górowo Iławeckie, gdzie ma powstać elektrownia wiatrowa.
8 MIN CZYTANIA

Ponowne nawadnianie torfowisk to realne zyski ekonomiczne

Znaczna większość mokradeł w Polsce i w Europie została już osuszona do różnych celów. Tymczasem osuszanie torfowisk i np. wprowadzanie tam lasu daje znacznie mniejsze zyski ekonomiczne niż ponowne ich nawadnianie. Zespół naukowców z udziałem Polaków wykazał, że w skali Litwy ponowne nawodnienie osuszonych leśnych torfowisk przyniosłoby zyski sięgające nawet 170 mln euro rocznie.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA