Sąd Okręgowy w Warszawie stanął po stronie Stowarzyszenia Artystów Wykonawców (SAWP), które 13 lat temu złożyło pozew przeciwko firmie Sony. „Dziennik Gazeta Prawna” tłumaczy, że artyści domagali się zapłaty zaległej opłaty od urządzeń i czystych nośników sprzedanych między 2007 a 2010 rokiem.
W opinii sądu sprzedane w podanym okresie tablety, telefony, laptopy oraz inne sprzęty podlegają obowiązkowi opłaty, a twórcom należy się rekompensata „od wszystkich urządzeń zdolnych do pozyskiwania kopii w ramach własnego użytku osobistego”. Biegły uznał, że takimi urządzeniami są smartfony, tablety i notebooki, więc producenci i importerzy tego sprzętu powinni odprowadzać od nich opłaty na rzecz organizacji zbiorowego zarządzania, które następnie są dzielone między twórców. W związku z tym Sony ma zapłacić 576 tys. złotych.
„Dziennik Gazeta Prawna” podał, że sąd chciał podkreślić, iż ważniejsze od uzyskania samej zapłaty jest wskazanie, że opłata reprograficzna powinna być odprowadzana od wszystkich urządzeń umożliwiających kopiowanie utworów.
Biuro prasowe firmy Sony nie podziela argumentacji sądu i prawnicy przedsiębiorstwa mają zamiar złożyć odwołanie od wyroku sądu pierwszej instancji.