W ostatnich dniach niektóre państwa Unii Europejskiej wprowadziły ograniczenia w imporcie produktów rolnych z Ukrainy. Co ciekawe, podobne zasady nie dotyczą podobnych kategorii towarów pochodzących z Rosji.
Obecne sankcje nie dotyczą żywności
Dotychczas wprowadzone przez Brukselę sankcję wobec Rosji nie przewidują zakazu czy wstrzymania handlu płodami rolnymi. Andrzej Sadoś pełniący funkcję Stałego Przedstawiciela Polski przy Unii Europejskiej twierdzi, że należy zmienić ten stan rzeczy.
Uważamy, że sankcje na rosyjskie produkty rolne powinny zostać nałożone natychmiast, chociażby z uwagi na kwestie dotyczące importu ukraińskich produktów do UE
– powiedział polski dyplomata i zapewnił:
Europie nie zagraża obecnie zakłócenie łańcucha dostaw produktów rolnych. Wprost przeciwnie. Mamy problem z nadwyżkami. Rozwiązujemy obecnie problem ze znacznie zwiększonym importem produktów rolnych z Ukrainy
Jeszcze w 2021 roku 19 procent sprowadzanych do Unii Europejskiej pasz i ich składników pochodziło z Rosji. Ponadto import z kraju Władimira Putina stanowił 8 procent całego kupowanego w Unii cukru i 6 procent pszenicy.