fbpx
czwartek, 19 września, 2024
Strona głównaFelietonPolska niech eksportem stoi

Polska niech eksportem stoi

Dobre wyniki naszych eksporterów powinny cieszyć każdego, niezależnie od poglądów politycznych i sposobu patrzenia na gospodarkę. Jest to szczególnie ważne w obliczu ograniczanego przez lockdawny popytu wewnętrznego. Przedsiębiorców eksportujących należy wspierać zdecydowanie i bardzo konsekwentnie.

Jeśli w październiku 2020 r. dodatnie saldo na rachunku bieżącym Polski przekroczyło w okresie ostatnich 12 miesięcy aż 80 mld zł (stanowiąc ok. 3,5 proc. PKB; podczas, gdy rok wcześniej to saldo było ujemne), świadczy to o wyjątkowej sile naszego eksportu. Gdy wielu międzynarodowych przedsiębiorców traciło na skutek koronawirusowego zerwania łańcucha dostaw, nasze firmy nie tylko nie wypadły z rynków, ale z sukcesem zdobywały nowe. – Pandemia wzmocniła pozycję wielu polskich firm na zagranicznych rynkach. To jest ogromnie ważne dla pola manewru w polityce makroekonomicznej – z taką obserwacją głównego ekonomisty PKO BP Piotra Bujaka, wyrażoną na Twitterze, trudno się nie zgodzić.

Eksport nowym filarem polskiej gospodarki

Dobre rezultaty naszych eksporterów godne są nie tylko pochwały, ale wymiernej nagrody. Nagroda ta może, oczywiście w uzasadnionych sytuacjach, przybierać formę mądrej interwencji na rynku walutowym hamującej zbyt szybko wzmacniającego się złotego. Niewątpliwie też mile widziane jest rządowe wparcie w różnych formach, udzielane firmom  dla ich lepszego pozycjonowania na zagranicznych rynkach.

Eksport był przez cały kończący się 2020 rok jednym z ważniejszych filarów naszej gospodarki. Być może nawet – najważniejszym. Nasi przedsiębiorcy umiejętnie wykorzystali moment wiosennego, największego uderzenia koronakryzysu i skutecznie włączyli się w międzynarodowe łańcuchy dostaw zdobywając nowe rynki. Także polski sektor MŚP zanotował niewątpliwe, chociaż wypracowane w trudnych warunkach i „w pocie czoła”, sukcesy w biznesie międzynarodowym.

61,1 proc. polskiego eksportu realizowanego przez sektor MŚP to sprzedaż wewnątrz Unii Europejskiej, ale już 38,9 proc. naszych firm eksportuje swoje towary i usługi także na rynki poza Unią – wynika z raportu pod nazwą Rozwój sektora MŚP w Europie przygotowanego na zlecenie firmy PayPal.
W pierwszej połowie 2020 r. produkty polskich firm trafiały przede wszystkim do odbiorców z Niemiec. Potem (w kolejności największych odbiorców): do Czech, Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii, Włoch, USA oraz do Rosji. Były to maszyny i różne urządzania, sprzęt transportowy, wyroby przemysłowe, żywność, a nawet żywy inwentarz.

Dlaczego tak dobrze idzie?

Nasi przedsiębiorcy potrafili wykorzystać fakt, że europejscy konsumenci zmrożeni lockdownami zrezygnowali na jakiś czas z usług restauracji, kin, SPA itp. na rzecz remontów mieszkań oraz zakupów elementów wyposażenia wnętrz, np. mebli i sprzętu AGD/RTV, w których Polska się specjalizuje. Mogliśmy też sprzedać na unijne rynki więcej żywności, w tym produktów wysoko przetworzonych. Wzrósł nasz eksport chemikaliów; również tych stosowanych w rolnictwie.

Sytuacja polskich firm handlujących z zagranicą dodatkowo poprawiła się w ostatnich miesiącach 2020 roku. Gdy jeszcze w maju 42 proc. eksporterów z sektora MŚP miało trudności z realizacją zamówień dla swoich zagranicznych klientów, to obecnie ma je już tylko 32 proc. eksportujących firm – wynika z ostatniego badania KoronaBilans MŚP.

Mit o kluczowym popycie wewnętrznym

Wysoki udział naszego eksportu w tworzeniu PBK i podtrzymywaniu wzrostu gospodarczego, a obecnie amortyzowaniu zjawisk recesyjnych, nie przekonuje jednak tych, którzy zawsze krzyczą o bezwzględnym prymacie konsumpcji wewnętrznej. Tymczasem, patrząc w dłuższej perspektywie (na przykład jedenastu ostatnich lat) widać, że to popyt zewnętrzny odpowiada za dwie trzecie wzrostu wytwarzanej w Polsce tak zwanej wartości dodanej.

„Popyt wewnętrzny, w tym konsumpcyjny, nie był głównym motorem rozwoju polskiej gospodarki” – takie stwierdzenie znajdziemy w marcowej analizie firmy doradczej Ernst&Young. Jest to teza kontrowersyjna, bo według oficjalnych i w prosty sposób przygotowywanych danych GUS, to popyt krajowy dodał 2,3 pkt. proc. do 4,1 proc. wzrostu gospodarczego w 2019 roku, podczas, gdy eksport netto zaledwie 0,8 pkt. proc.

Utrzymaniu mitu o kluczowej roli konsumpcji wewnętrznej napędzającej polską gospodarkę nie sprzyja jednak jeszcze coś innego – nadal niekorzystne zmiany demograficzne, czyli zbyt szybkie starzenie się społeczeństwa.
Marek Rozkrut, główny ekonomista EY nie ma wątpliwości mówiąc, że musimy w tej sytuacji szczególnie dbać o konkurencyjność polskiego eksportu i że należy zmniejszać bariery dla firm, nie koncentrując się przy tym na stymulowaniu konsumpcji wewnętrznej”.

Polska dzięki sile swojej gospodarki wyjdzie z koronakryzysu zapewne mniej poturbowana niż inne kraje – takie przekonanie wyraził sekretarz generalny OECD Angel Gurría, odnosząc się do najnowszego raportu tej organizacji.
Tak zapewne będzie. Ale bez wątpienia trzeba dalej i szczególnie troskliwie dbać o wspieranie firm eksportujących i dynamiczne rozwijanie handlu zagranicznego.

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal

Z pewnością zgodzimy się wszyscy, że najbardziej nieakceptowalną i wywołującą oburzenie formą działania każdej władzy, niezależnie od ustroju, jest działanie w tajemnicy przed własnym obywatelem. Nawet jeżeli nosi cechy legalności. A jednak decydentom i tak udaje się ukryć przed społeczeństwem zdecydowaną większość trudnych i nieakceptowanych działań, dzięki wypracowanemu przez wieki mechanizmowi.
5 MIN CZYTANIA

Legia jest dobra na wszystko!

No to mamy chyba „początek początku”. Dotychczas tylko się mówiło o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę, ale teraz Francja uderzyła – jak mówi poeta – „w czynów stal”, to znaczy wysłała do Doniecka 100 żołnierzy Legii Cudzoziemskiej. Muszę się pochwalić, że najwyraźniej prezydent Macron jakimści sposobem słucha moich życzliwych rad, bo nie dalej, jak kilka miesięcy temu, w nagraniu dla portalu „Niezależny Lublin”, dokładnie to mu doradzałem – żeby mianowicie, skoro nie może już wytrzymać, wysłał na Ukrainę kontyngent Legii Cudzoziemskiej.
5 MIN CZYTANIA

Rozzłościć się na śmierć

Nie spędziłem majówki przed komputerem i w Internecie. Ale po powrocie do codzienności tym bardziej widzę, że Internet stał się miejscem, gdzie po prostu nie można odpocząć.
6 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA