Z danych banku Goldman Sachs wynika, że wskaźnik aktywności gospodarczej (CAI) w Europie Środkowo-Wschodniej w grudniu 2022 r. wzrósł do -0,5 proc. z -0,7 proc. w listopadzie. CAI Polski choć nieznacznie spadł, to pozostał najmocniejszy w regionie.
Analitycy Goldman Sachs wskazali, że w grudniu 2022 r. wskaźniki PMI wzrosły w ujęciu miesięcznym z 41,6 do 42,6 w Czechach, z 43,4 do 45,6 w Polsce i z 56,0 do 63,1 na Węgrzech. Na tej podstawie bank ocenił, że wskaźnik aktywności gospodarczej (CAI) wzrósł w regionie z -0,7 proc. w listopadzie do -0,5 proc. w grudniu.
W przypadku naszego kraju CAI spadł z 1,3 proc. do 1,0 proc., ale pozostał najsilniejszy w regionie. Dla porównania w Czechach CAI wzrósł o 0,3 pkt proc. i osiągnął -2,4 proc., a na Węgrzech oscyluje on w okolicach 0. Według ekspertów grudniowe odczyty komponentów PMI wskazują na niewielką poprawę sytuacji w Polsce oraz Czechach i znaczącą poprawę na Węgrzech.
W raporcie sprawdzono również czas dostaw, który pogorszył się w Polsce i w Czechach, a poprawił na Węgrzech. Jednocześnie to wyniki Polski i Czech są ogólnie lepsze, bo w tych krajach czas dostaw powrócił do poziomu sprzed pandemii. Bank ocenia, że wpływ strony podażowej na inflację pozostaje silny. Dodano, że ceny surowców unormowały się na Węgrzech po rekordowych poziomach w listopadzie, w Polsce wróciły do poziomów z 2020 r. i nieznacznie wzrosły w Republice Czeskiej.
Goldman Sachs prognozuje, że w 2023 r. w związku z opóźnionymi efektami zacieśniania polityki gospodarczej oraz spadkiem dochodów gospodarstw domowych spowodowanym wzrostem cen energii będzie następować dalsze osłabienie aktywności w Europie Środkowo-Wschodniej.
PAP, IAR