fbpx
niedziela, 15 września, 2024
Strona głównaInwestycjePolski rynek sztuki wraca silniejszy

Polski rynek sztuki wraca silniejszy

Mimo burzliwego okresu pandemicznego, wojny na Ukrainie „zamrażającej” wiele aktywności finansowych w Polsce i ciągle wysokiej inflacji jest biznes, w który warto inwestować. To obrazy, rzeźby czy numizmatyczne okazy. Mowa o rynku sztuki, który w Polsce ma się całkiem dobrze.

Ubiegły rok przyniósł wielkie obroty na polskim rynku artystycznym, a także wiele rekordów, które niewątpliwie będą trudne do pobicia w roku 2023. Z szacunkowych analiz wynika, że dochody z aukcji sztuki wyniosły ponad 600 mln zł. Dla porównania w 2020 r. było to „tylko” 380 mln zł. Ten gigantyczny wzrost spowodowany jest wieloma czynnikami. Co ciekawe – najważniejszymi były pandemia, wojna na Ukrainie oraz inflacja, czyli de facto te, które z siłą tornada pustoszą krajowe gospodarki.

Rekordowy rok

Warto przytoczyć rekordy, które miały miejsce w polskich domach sztuki, a także ogólne trendy zauważone w 2022 r. Odbyło się wówczas aż 636 aukcji, czyli o 10 proc. więcej niż w roku poprzednim. Ta statystyka znajduje swe wytłumaczenie w konkretnej formie, jaką licytacje domów aukcyjnych przyjęły. Część, a czasem nawet większość artystycznych przetargów, przeniosły one bowiem do internetu, gdzie takie aukcje są znacznie łatwiejsze w prowadzeniu, szybsze, a przede wszystkim wymagają mniej przygotowań (np. pozornie oczywistej sali i krzeseł).

Na wszystkich aukcjach w 2022 r. wylicytowano aż 26 tys. obiektów, w tym nie tylko obrazy i rzeźby, ale także obiekty kolekcjonerskie czy numizmatyczne. Pobito również rekord ceny, jeśli chodzi o dzieło sprzedane na aukcji sztuki w Polsce: obraz Jacka Malczewskiego „Rzeczywistość”, w DESIE Unicum przy ul. Pięknej w Warszawie wylicytowano za 20,4 mln zł (cena liczona wraz z opłatą aukcyjną). Ten największy dom aukcyjny w Polsce chwali się też, że w mijającym roku udało się mu sprzedać 33 prace powyżej miliona złotych za każdą.

Inny, równie ważny dom aukcyjny Polswiss Art zanotował z kolei najwyższy obrót na jednej aukcji – 47 mln zł. W ubiegłym roku, jeśli przyjrzymy się dziesięciu największym transakcjom, zdecydowana większość dotyczyła obiektów sztuki dawnej.

Trend wzrostowy

By móc zrozumieć i wykorzystać trend wzrostowy na polskim rynku sztuki, należy zastanowić się nad konkretnymi jego przyczynami. I tak, gdy pandemia w większości branż spowodowała negatywne skutki (wystarczy spojrzeć na sektor hotelarski czy gastronomię), w przypadku domów aukcyjnych zadziałała wprost znakomicie.

– Polski rynek sztuki odczuł pandemię wyłącznie pozytywnie. Nabywcy mieli więcej czasu na zgłębianie swoich pasji, rozwinął się sektor aukcji online, więcej osób zaczęło uczestniczyć w aukcjach stacjonarnych za pośrednictwem aplikacji mobilnych. Łatwość wydawania pieniędzy na sztukę łączyła się ze wzrostem świadomości klientów, w co warto inwestować i co się dzieje na rynku – tłumaczy Agata Szkup, prezes domu aukcyjnego DESA Unicum.
– Paradoksalnie 2022 rok był dla nas, polskich galerii prywatnych, niespodziewanie dobry. Paradoksalnie, bo szaleje inflacja, a za naszą wschodnią granicą toczy się wojna. To ze względu na czynniki zewnętrzne i niestabilną politykę gospodarczą państwa klasa średnia zaczęła inwestować w sztukę współczesną. Okazało się, że przy tym poziomie inflacji i dzięki niskiemu oprocentowaniu lokat bankowych korzystniej jest oszczędności wieszać na ścianie niż trzymać w banku – dodaje Michał Suchora, współwłaściciel Galerii BWA Warszawa.

Bo wyciągać pieniądze z lokat i inwestować w sztukę zwyczajnie warto, tym bardziej że z roku na rok ceny prac poszczególnych artystów tylko wzrastają (np. praktycznie wszystkie płótna Wojciecha Fangora sprzedają się teraz na aukcjach za kilka milionów złotych, a jeszcze kilka lat temu te same prace można było kupić za ok. 600 tys. zł).

Na rynek sztuki weszła też wcześniej nieznana w świecie drogich płócien i rzeźb klasa średnia. Krótko mówiąc, ludzie zamknięci w domach mając więcej czasu do wykorzystania zaczęli interesować się sztuką. I odkryli, że ta wcale nie jest dla nich nieosiągalna.

Polski wyjątek

Jak rynek sztuki radził sobie na świecie? Czy też w tak dynamiczny sposób poszybował w górę? Według Dawida Radziszewskiego prowadzącego w Warszawie Galerię Dawid Radziszewski – niekoniecznie.

– Na Węgrzech, w Czechach czy Rumunii, gdzie również istnieje ciekawe środowisko artystyczne, nie zaobserwowano w ostatnim czasie wzmożonego ruchu na rynku sztuki. Na Zachodzie również, z tym, że tam po prostu już niewiele może się zmienić, bo zachodni rynek sztuki nie jest aż tak wrażliwy – twierdzi Radziszewski. – Dlaczego więc w Polsce jest inaczej? Wykreowana przez nasze środowisko moda po wielu latach spotkała się w końcu z możliwościami klientów. Nie tak dawno temu wydawało mi się, że w Warszawie jest za dużo galerii sztuki, a dzisiaj wszyscy twierdzą, że klientów jest tak dużo, że już nie ma czym handlować – dodaje Radziszewski.

Patrząc jednak na znaczną liczbę i wartość dzieł licytowanych na tegorocznych aukcjach, z tym ostatnim jednak można się nie zgodzić.

 

 

Barbara Hofman
Barbara Hofman
Studentka dziennikarstwa, a w bliskiej przyszłości lingwistyki stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim. Pasjonatka tenisa, amatorka żeglarstwa, entuzjastka dobrego kina i dobrej książki. Za cel stawia sobie opanowanie do perfekcji przynajmniej pięciu języków Starego Kontynentu (najchętniej angielski, hiszpański, włoski, francuski i portugalski). Lubi śledzić działalność wielkich domów aukcyjnych, a przy wszelakiej sposobności do nich wchodzi i na krótką chwilę zawiesza wzrok na dziełach szczególnie twórców międzywojennych – Amadea Modiglianiego czy Mojżesza Kislinga.

INNE Z TEJ KATEGORII

UOKiK doradza cierpliwość przy inwestowaniu

W związku ze Światowym Dniem Konsumenta Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów apeluje do Polaków o cierpliwość i ostrożność przy inwestowaniu.
2 MIN CZYTANIA

Polacy wolą oszczędzać niż inwestować

Polacy niechętnie inwestują, bo mają niski poziom wiedzy finansowej, nie ufają instytucjom finansowym, a oferta inwestycyjna nie jest dla nich przejrzysta.
2 MIN CZYTANIA

Młode Polki interesują się inwestowaniem

Większość Polek dobrze ocenia własną sytuację finansową, a młodsze kobiety są coraz bardziej zainteresowane inwestycjami.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Czym festiwal Millenium filmów dokumentalnych zaskoczy nas w tym roku?

Millenium Docs Against Gravity to największy festiwal filmowy w Polsce. W tym roku wraz z twórcami i bohaterami poszczególnych dokumentów obchodzimy jego 21. edycję. Festiwal trwa od 10 do 19 maja. Hasło tegorocznej edycji to „W relacji ze światem”. Tak uniwersalny temat pozwala na pokazanie szerokiego wachlarzu filmów dokumentalnych.
3 MIN CZYTANIA

Iga Świątek kroczy od rekordu do rekordu. Czas na kolejne – w Wielkim Szlemie

W miniony weekend Iga Świątek sięgnęła po swój 20. tytuł WTA. W finale turnieju w Madrycie pokonała wiceliderkę rankingu Arynę Sabalenkę. Na tę chwilę Polka wydaje się nie do zatrzymania. Pytanie, czy to wystarczy do triumfu w wielkoszlemowych turniejach w tym roku. Najbliższy, czyli Roland Garros, rozpoczyna się już 26 maja…
4 MIN CZYTANIA

„Challengers” i tenisowe szaleństwo na całym globie

Do kin wszedł nowy, uważany za przebój tego roku, film „Challengers”. Obsadzona w roli głównej Zendaya promowała produkcję od marca, paradując w tenisowych strojach. To właśnie ta dyscyplina jest głównym tematem filmu. Czy opowieść o rakietach i piłkach jest na tyle dobra, aby tenis utrzymał się w mainstreamie?
4 MIN CZYTANIA