Polskie firmy chętniej wchodzą na zagraniczne rynki, a poza dużymi przedsiębiorstwami na ekspansję coraz częściej decydują się podmioty małe i średnie – powiedział agencji Newseria Biznes Piotr Kuffel, dyrektor Biura Ekspansji Zagranicznej w Banku Gospodarstwa Krajowego.
Firmy z Polski nie tylko eksportują produkty, ale też są zainteresowane ekspansją kapitałową. Mowa tutaj na przykład o inwestycjach w fabryki za granicą czy przejmowanie zagranicznych konkurentów.
W ekspansji polskich firm cały czas dominują kierunki związane z Unią Europejską. Mówimy szczególnie o Niemczech, gdzie dostrzegamy problem sukcesji, tutaj chodzi głównie o przejęcia istniejących przedsiębiorstw. Kolejnym rynkiem jest Wielka Brytania, ponieważ brexit spowodował, że polskie firmy, chcąc być bliżej swoich odbiorców końcowych, decydują się na stawianie tam fabryk
– powiedział Newserii Biznes Piotr Kuffel.
Przytaczane dane Eurostatu pokazują, że w latach 2013-2019 liczba jednostek zależnych polskich firm za granicą wzrosła o 7 proc. (do 1670 podmiotów), a przychody rodzimych przedsiębiorstw z tego tytułu zwiększyły się aż o 33 proc. – do wartości 33,13 mld euro. Z kolei w 2021 roku polskie firmy zaangażowały swój kapitał w 114 krajach, a najczęściej były to Niemcy, Czechy, Ukraina oraz Stany Zjednoczone.
Kierunki ekspansji zagranicznej polskich firm są uzależnione od rozmiarów podmiotów. Duże przedsiębiorstwa mają rozłożone plany między Europę, Azję Centralną oraz Amerykę Północną, natomiast małe i średnie firmy inwestują głównie w Europie Środkowo-Wschodniej.