Według Miesięcznego Indeksu Koniunktury przygotowanego przez Polski Instytut Ekonomiczny z maja 2023 roku tylko 2 proc. polskich firm brało udział w przetargach organizowanych przez instytucje międzynarodowe. Jeśli już jakieś przedsiębiorstwa z Polski się na to zdecydują, to najczęściej są to duże firmy z branży budowlanej.
Dlaczego polskie firmy nie biorą udziału w przetargach międzynarodowych?
Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego wyjaśniają, że nasze firmy rzadko decydują się startować w międzynarodowych przetargach, bo deklarują one działalność wyłącznie na rynku krajowym (82 proc.). Z kolei dwie trzecie ankietowanych przedsiębiorstw nie angażuje się w międzynarodowe zamówienia publiczne, bo twierdzi, że nie ma wystarczających zasobów organizacyjnych. Po 58 proc. firm odpuszcza przetargi międzynarodowe z powodu braku wystarczających zasobów rzeczowych albo finansowych.
Co istotne, aż 40 proc. firm nie wiedziało, że takie przetargi są organizowane i taki sam odsetek w nich nie startuje, ponieważ jej przedstawicieli ogranicza bariera językowa. Mniej więcej jedna trzecia firm nie wie nawet, gdzie szukać informacji o przetargach międzynarodowych.
Co dziesiąta firma chce brać udział w przetargach międzynarodowych
Dane zebrane przez PIE pokazują, że aż 89 proc. przedsiębiorstw nie brało i nie planuje wziąć udziału w przetargach międzynarodowych. Takie wskazania dotyczą głównie firm handlowych (94 proc.) i mikroprzedsiębiorstw (93 proc.), które deklarują działalność wyłącznie na rynku krajowym. Należy zaznaczyć, że mimo braku doświadczenia w udziale w międzynarodowych przetargach na taki krok w przyszłości chciałoby się zdecydować niemal 10 proc. polskich firm.
Analitycy PIE sugerują, że uzyskane wyniki świadczą o konieczności intensyfikacji przez polskie podmioty publiczne realizowanych już działań na rzecz zwiększenia udziału polskich firm w międzynarodowych zamówieniach publicznych. Jednym z elementów jest tutaj ułatwienie im dostępu do informacji o takich przetargach.