Po spotkaniu dokument ukazał się też na stronie internetowej komisji. Można w nim przeczytać, że Węgry zgodziły się na 10% redukcję funduszy europejskich, które zdaniem komitetu zostały niewłaściwie zarządzane w bieżącym okresie budżetowym UE na lata 2014–2020.
Kara wyniosłaby ponad 500 miliardów forintów(1,65 miliarda dolarów) , czyli około 2% produkcji gospodarczej Węgier, gdyby została zapłacona w ciągu jednego roku. Premier Viktor Orban wielokrotnie spierał się z instytucjami unijnymi i państwami członkowskimi o to, co postrzegają jako naruszenie praworządności i wykorzystania przez Węgry funduszy UE. Ponadto Orban odrzuca zarzuty, jakoby jego rząd naruszał demokratyczne mechanizmy gwarantujące zachowanie równowagi politycznej i wyśmiewał się z propozycji powiązania finansowania z przestrzeganiem zasad demokracji i praworządności.
Zdaniem Komisji Europejskiej w 2018 r. osiem z 30 programów finansowania UE, które musiały zostać „poprawione” przez Komisję Europejską z powodu problemów w zarządzaniu nimi, to właśnie programy węgierskie. Powołując się na kontrolę zamówień publicznych, Komisja Europejska wskazała Węgry jako państwo członkowskie UE o najsłabszych krajowych systemach zarządzania i kontroli w 2018 r.
DL/Reuters
