W kwietniu bez zatrudnienia pozostawało 20,4 proc. Chińczyków w wieku 16-24 lat, będących mieszkańcami miast. Oznacza to podwojenie ich liczby w porównaniu do stanu z roku 2019. Bezrobocie wśród młodzieży jest cztery razy wyższe niż w całej populacji. Dla porównania, w podobnej grupie wiekowej pozostaje bez pracy mniej niż 4 proc. obywateli Polski.
Dlaczego młodzi Chińczycy nie mają pracy?
Wysokie bezrobocie zmusza młode osoby do podjęcia niskopłatnych zawodów, które często nie spełniają ich oczekiwań.
Yao Lu, profesor socjologii z nowojorskiego uniwersytetu Columbia twierdzi, że to zjawisko jest efektem „pęknięcia bańki uniwersyteckiej”. Jego zdaniem:
Ekspansja szkolnictwa akademickiego pod koniec lat 90 spowodowała ogromny napływ osób z wyższym wykształceniem. Jednocześnie zaczęła się pogłębiać rozbieżność między popytem a podażą wysoko wykwalifikowanych pracowników. Gospodarka nie nadążyła za ich absorpcją.
Co zrobić, żeby było lepiej?
Władze w Pekinie dostrzegają ten problem. Powszechne są obawy, że może się on przerodzić w niepokoje społeczne. Aby temu zapobiec rząd zapowiada uruchomienie specjalnych programów, których celem jest państwowe wsparcie przedsiębiorczych młodych osób oraz zwiększenie liczby etatów dla nich w państwowych firmach.
