Ze względu na obowiązujące od 7 kwietnia nowe regulacje o pracy zdalnej Państwowa Inspekcja Pracy rozpocznie kontrole w zakładach pracy pod kątem wdrażania procedur dotyczących pracy zdalnej, w tym porozumień pracodawców ze związkami zawodowymi. Główna inspektor pracy Katarzyna Łażewska-Hrycko podkreśliła jednak, że z uwagi na ochronę miru domowego nie przewidziano kontroli w domach pracowników.
– Warte podkreślenia jest to, że nie będziemy prowadzili kontroli w domach pracowników. Co do zasady kontrolujemy pracodawców i przedsiębiorców – powiedziała szefowa PIP. – Pracownik w przestrzeni prywatnej nie prowadzi działalności o charakterze przedsiębiorstwa, tylko wykonuje pracę – dodała.
Katarzyna Łażewska-Hrycko zapowiedziała, że kontrole w firmach będą dotyczyć wdrażania odpowiednich procedur zwłaszcza tam, gdzie działają związki zawodowe i doszło do uzgodnienia porozumień lub powstały regulaminy dotyczące pracy zdalnej. Inspektorzy sprawdzą również, czy firmy zapewniły pracownikom świadczenia w postaci ekwiwalentu lub ryczałtu związanego z wykonywaniem pracy zdalnej, a także zweryfikują, czy firmy przekazały pracownikom zasady bhp dotyczące wykonywania pracy w formule zdalnej.
Jeśli chodzi o kontrole w domach pracowników, to takie mogą mieć miejsce, ale ze strony pracodawców. Tego typu wizytacje mogą zostać określone w regulaminie pracy zdalnej i mogą dotyczyć np. sprawdzenia stanowiska pracy. Kontrole takie muszą być uzgodnione wcześniej z pracownikiem i nie mogą naruszać miru domowego.