Przedsiębiorstwa Mondelez (właściciel takich marek jak m.in. Milka, Alepn Gold, Oreo czy Halls), PepsiCo (Pepsi, Miranda, 7Up) i Mars (Snickers, Twix, M&M’s, Bounty) zanotowały znaczne wzrosty sprzedaży w Rosji w ubiegłym roku.
Opłaca się być w Rosji
Wartość sprzedaży Mondelez wzrosła w 2022 roku o 38 proc. względem roku wcześniejszego. Jednocześnie wynik ten pozwolił na podwojenie zysku wobec wyniku z 2021 roku.
Sprzedaż Marsa wzrosła w tym czasie o 14 proc. (zysk aż 58-proc.), a sprzedaż Pepsi zanotowała wzrost o 16 proc. Dla dwóch ostatnich z wymienionych firm, rosyjski rynek odpowiada za 4-5 proc. globalnych przychodów.
Złote czasy się skończą?
Produkty dostarczane przez wspomniane koncerny nie zostały objęte międzynarodowymi sankcjami nałożonymi na Rosję po inwazji tego kraju na Ukrainę. Rozpoczęcie wojny spowodowało wycofanie przez nie części swoich marek, ale te, które zostały sprzedają się doskonale.
Mars i Mondelez twierdzą, że obecny rok na rosyjskim rynku nie będzie dla nich tak dobry jak poprzedni. Firmy ograniczają swoją działalność w tym kraju i już widzą znaczące spadki sprzedaży.
msn.com