Fiński producent elektroniki Nokia wydał oficjalny komunikat, w którym zapowiedział zwolnienie 14 tysięcy osób z liczącej 86 tysięcy załogi firmy. Cięcia etatów zostały uzasadnione słabymi wynikami firmy. W trzecim kwartale obecnego roku wartość sprzedaży spadła o 20 proc. (do kwoty 4,98 mld dolarów), z tego aż o 40 proc. na ważnym dla firmy rynku północnoamerykańskim. W tym samym czasie zysk zmalał o 69 proc. (do 133 mln euro) względem wyników notowanych w tym samym okresie rok temu.
Do tego doszedł wolniejszy niż planowano rozwój infrastruktury sieci 5G w Indiach, co jest istotnym dla tego przedsiębiorstwa polem inwestycji. Władze firmy uzasadniają też swoje kroki trudną sytuacją na międzynarodowych rynkach.
Dlatego Nokia podjęła decyzję o redukcji kosztów, która ma sięgnąć poziomu 1,2 mld dolarów do 2026 roku, a której jednym z elementów będą zwolnienia. Wcześniej podobne kroki podjęły też inne firmy z branży, m.in. Ericsson czy amerykańscy dostawcy usług telekomunikacyjnych jak np. Verizon i AT&T.
