fbpx
piątek, 26 kwietnia, 2024
Strona głównaBiznesPrzedsiębiorcy już nie boją się korzystać z usług windykatorów

Przedsiębiorcy już nie boją się korzystać z usług windykatorów

W ciągu ostatnich, kryzysowych lat diametralnie zmieniło się postrzeganie usług windykacyjnych. I nie tylko wśród właścicieli firm, poszkodowanych opieszałością kontrahentów, ale i w społeczeństwie, bo co trzeci rodak uważa, że działania windykatorów zmniejszają ryzyko upadłości firm i gospodarki.

Najnowsze badanie przeprowadzone we wrześniu tego roku przez IMAS International na zlecenie Kaczmarski Inkasso, pod hasłem „Przydatność firm windykacyjnych dla gospodarki”, powinno ucieszyć windykatorów. Na drugim miejscu najczęściej wymienianych walorów firm windykacyjnych wymieniano fakt, że przyczyniają się do ograniczenia ryzyka upadłości firm, a na trzecim, dość zresztą oczywistym, że poprawiają ich płynność.

Najciekawsze wydaje się jednak to, co znalazło się na pierwszym miejscu zalet windykacji na zlecenie. Aż 43 proc. respondentów nie tylko wskazało na dobrodziejstwo ograniczenia zatorów płatniczych, ale także na to, że dzięki windykacji „gospodarka się rozwija”. Pośrednio może świadczyć to o rosnącej świadomości wspólnoty skoncentrowanej wokół konkretnych bardzo form patriotyzmu gospodarczego. Mieć tylko należy nadzieję, że nie jest to na wyrost wyciągnięty wniosek…

Dziś nie strach windykować

Strach przed sięganiem po bardziej zdecydowane formy windykowania swoich należności i przed przyklejeniem łatki „windykacyjnych pieniaczy” towarzyszył w przeszłości małym i średnim przedsiębiorcom długi czas. Obawiano się tego zwłaszcza, że popsuje to relacje z tymi klientami, z którymi firma współpracuje już od dawna.

Stopniowo to jednak się zmieniało. Firmy korzystające z windykacji (najpierw z jej form polubownych, prowadzonych przez zewnętrznych negocjatorów) zaczęły być postrzegane inaczej – jako wiarygodne i odpowiedzialnie podchodzące do zapłaty za swoją pracę. Już przeprowadzone 1,5 roku temu badanie pod nazwą „Relacje między kontrahentami po zleceniu windykacji”, na zlecenie firmy Kaczmarski Inkasso pokazało, że obawy coraz częściej znikały i aż 73 proc. małych i średnich przedsiębiorców zdarzało się korzystać z zewnętrznej pomocy przy egzekwowaniu swojej zapłaty, a 33 proc. zaobserwowało, że w efekcie takiego działania wzrosła liczba faktur, które partnerzy biznesowi zaczęli opłacać w terminie.

Według Krajowego Rejestru Długów (KRD) na koniec III kwartału br. zadłużenie notowane w KRS wyniosło 50,8 mld zł, w tym nieuregulowane zobowiązania firm firm – 8,3 mld złotych.

Windykacja nie tylko w kryzysie

Ponad połowa konsumentów i przedsiębiorców z sektora MŚP uważa, że firmy windykacyjne są potrzebne i to niezależnie od koniunktury, czyli zarówno w okresach dekoniunktury, jak i prosperity rynkowego.

Dziś, gdy przedsiębiorców znowu zaczyna dopadać kryzys płynności, niewielu ma już skrupuły przed oddaniem długu do profesjonalnego odzyskiwania należności. Stracić na reputacji można stosunkowo niewiele lub nawet wcale, zapłacić windykatorowi, czy faktorowi oczywiście trzeba, ale czasem zaległe faktury stanowią już o „być albo i nie być” firmy.

Inna sprawa, że nadal istnieje gros firm windykacyjnych, które po stosunkowo niewielką kwotę – a tak potrzebną drobnemu przedsiębiorcy – nie schylą się nawet. Wolą, niestety, obsługiwać duże firmy i ściągać długi co najmniej 50-100 tys. złotowe.

A szkoda. Bo dziś ten drobny i „rozedrgany” przedsiębiorca może jutro stać się dużym i stabilnym. Będzie pamiętał z pewnością tych, którzy źle mu życzyli. Tak jak i tych, którzy podali mu rękę w chudym czasie.

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

„Drapieżne koty” z Polski sprawdziły się na polu walki. Ukraińcy zwiększają zamówienia

Polskie wozy bojowe Oncilla, wyprodukowane przez firmę Mista ze Stalowej Woli, doskonale sprawdziły się na polu walki. Na froncie walczy już setka transporterów. Ukraińska armia zamówiła kolejną partię „drapieżnych kotów”.
2 MIN CZYTANIA

Polski drób niedługo znajdzie się na azjatyckich stołach

– Produkujemy rocznie trzy miliony ton mięsa drobiowego. To najwięcej w UE – zaznacza Dariusz Goszczyński, prezes zarządu Krajowej Rady Drobiarstwa – Izba Gospodarcza (KRD-IG). Według niego, wysoka jakość rodzimego drobiu predestynuje go do sprzedaży nawet na tak wymagających rynkach jak Japonia czy Hongkong.
4 MIN CZYTANIA

Rosnące koszty działalności największym problemem mikroprzedsiębiorstw i małych firm

Ogólnie rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej otwierają ranking obecnych obaw mikroprzedsiębiorstw i małych firm. Nieznacznie mniej wskazań dotyczy problemu nierzetelnych kontrahentów
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA