fbpx
piątek, 17 stycznia, 2025
Strona głównaBiznesPrzedsiębiorcy wobec złych długów i innych wyzwań

Przedsiębiorcy wobec złych długów i innych wyzwań

Coraz więcej firm oczekuje na uregulowanie płatności przez wierzycieli. Okazuje się, że w niektórych krajach zachodnich jest to jeszcze większy problem niż w Polsce.

Według badania Global Business Monitor, przeprowadzonego w dziewięciu krajach na zlecenie Bibby Financial Services, 46 proc. małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce zgłasza, że ich klienci płacą faktury z jeszcze większym opóźnieniem niż przed rokiem. To jest naprawdę dużo. Jednak jeszcze wyższy odsetek sfrustrowanych zatorami płatniczymi odnotowano w Singapurze (58 proc.), Irlandii (57 proc.), Francji (56 proc.), Wielkiej Brytanii (55 proc.) i w Niemczech (54 proc.).

Które sektory są najgorsze?

Moda na opóźnianie regulowania płatności na czas miewa racjonalne podstawy, bardzo często jednak wynika ze zwykłego niedbalstwa niektórych firm, arogancji albo tylko chęci zarabiania na „pieniądzu w drodze”. Jest niemal powszechna w sektorach usługowym i przemysłowym, gdzie ponad połowa firm potwierdza, że dostaje pieniądze później niż wynikałoby to z daty na fakturze. Nie lepsza jest sytuacja w handlu hurtowym, gdzie na opóźnienia większe niż przed rokiem narzeka aż 45 proc. przedsiębiorców. Średnio co czwarta firma z branż TSL i budowlanej również zmaga się z przeterminowanymi fakturami.

– W naszym badaniu sprawdziliśmy dokładnie, o jakie liczby tu chodzi. Jak długo przedsiębiorca musi czekać na pieniądze od kontrahenta? Ogólnie, w sektorze MŚP, średnio są to 24 dni. Na najdłuższy czas oczekiwania narzekają firmy z sektora przemysłowego – średnio aż 30 dni. Jedynie dwa dni szybciej pieniądze na konto dostają przedsiębiorstwa w branży budowlanej – komentuje Tomasz Rodak, dyrektor sprzedaży w Bibby Financial Services. – Wynika to z faktu, że obie branże zazwyczaj korzystają z usług wielu kontrahentów, często nawet międzynarodowych, a w chwili obecnej łańcuchy dostaw mogą być nadal zaburzone ze względu na wojnę na Ukrainie i skutki kryzysu energetycznego – dodaje Rodak.

Niecała połowa w kredycie kupieckim

Jak wiadomo, połączenie wysokiej inflacji i rosnących stóp procentowych (a co za tym idzie mniej dostępnych kredytów) wpłynęło na ograniczenie wydatków konsumenckich. Zdaniem ekspertów cytowanych w raporcie „Atradius B2B payment practices trends Poland 2023” doprowadziło to do tendencji spadkowej w sprzedaży B2B na kredyt, czyli z odroczonym terminem płatności za towar lub usługę. Firmy badane w Polsce zgłosiły, że sprzedaż w kredycie kupieckim stanowi teraz średnio 46 proc. całej sprzedaży.

Jak twierdzą komentujący badanie eksperci Atradiusa, zareagowały one na zagrożenie płynności, oferując krótsze terminy płatności wynoszące średnio 45 dni od wystawienia faktury. Równocześnie znacząco wzrósł średni czas oczekiwania na otrzymanie płatności od klientów, który wynosi aż 86 dni od wystawienia faktury. Dla porównania: w zeszłym roku było to do 78 dni.

Złe długi dotykają przede wszystkim hurtowników (41 proc.), branży usługowej (35 proc.) oraz budowlanki (35 proc.). Średnia wartość złego długu w polskich MŚP wynosi 87 025 złotych. Importerzy mają dwa razy wyższe złe długi w porównaniu z firmami, które prowadzą handel na rynku krajowym. Skąd taka sytuacja? Wszystkiemu winne zatory płatnicze, które w ramach całego łańcucha dostaw dotykają firmy.

Nadal brakuje płynności

Ponad połowa polskich małych i średnich przedsiębiorców (pytanych w badaniu w Global Business Monitor) twierdzi, że nie ma problemów z płynnością finansową. Co trzeci zaś sygnalizuje, że nie ma wystarczającej ilości pieniędzy, by móc zainwestować w rozwój firmy. Narażony na utratę płynności jest zwłaszcza sektor usług, natomiast w sektorze przemysłowym problemy z prowadzeniem swojego biznesu sygnalizuje co dziesiąty przedsiębiorca. W sytuacji opóźnień w płatnościach i zatorów płatniczych przedsiębiorcy zmuszeni są sięgać po finansowanie zewnętrzne. Ponieważ aż 40 proc. potrzebuje dodatkowego finansowania, by wesprzeć nawet swoje codzienne operacje, pole do działania dla siebie coraz częściej znajdują nie tyle banki, co faktorzy.

 

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Strefa komfortu, czyli śmiertelna pułapka dla przedsiębiorcy [WYWIAD]

„Ceną wolności jest wieczna czujność” – ten cytat pasuje idealnie do naszych czasów, które – jak dla mnie – są bardziej niż przerażające. Mimo faktu, że z pewnością nie należę do osób strachliwych – mówi nam Krzysztof Oppenheim. Z naszym ekspertem finansowym, wieloletnim przedsiębiorcą znanym Czytelnikom naszego portalu autorem cyklu „Poradnik Oppenheima” rozmawiamy o śmiertlenej pułapce, jaką nie tylko dla ludzi biznesu jest pozostawanie w „strefie komfortu”.
10 MIN CZYTANIA

Branża noclegowa liczy długi i wypatruje gości

Rusza sezon dla turystycznych obiektów noclegowych. Bez wątpienia przedsiębiorcy oferujący zakwaterowanie liczą, że w nadchodzących miesiącach utrzyma się tendencja z zeszłego roku, gdy liczba turystów, którym udzielono noclegów wzrosła o blisko 6 proc.
5 MIN CZYTANIA

„Drapieżne koty” z Polski sprawdziły się na polu walki. Ukraińcy zwiększają zamówienia

Polskie wozy bojowe Oncilla, wyprodukowane przez firmę Mista ze Stalowej Woli, doskonale sprawdziły się na polu walki. Na froncie walczy już setka transporterów. Ukraińska armia zamówiła kolejną partię „drapieżnych kotów”.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA