Raport „Reakcje biznesu na szok energetyczny” Polskiego Instytutu Ekonomicznego wykazał, że aż 65 proc. polskich firm w związku z wyższymi cenami energii zdecydowało się na podniesienie cen. Z kolei dla 60 proc. przedsiębiorstw drożejąca energia jest poważną barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.
Małe firmy transportowe najbardziej podatne na kryzys
Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego najbardziej wrażliwe na podwyżki cen jest 45 proc. firm, do których należą małe i średnie przedsiębiorstwa handlowe i transportowe oraz podmioty zajmujące się przetwórstwem przemysłowym, a także duże przedsiębiorstwa budowlane. Kryzys odbił się umiarkowanie na 30 proc. firm, wśród których były mikro, małe i duże przedsiębiorstwa handlowe oraz duże przedsiębiorstwa produkcyjne. Z kolei co czwarta firma z tych segmentów nie odczuła wzrostu cen w sposób znaczący.
Wśród głównych działań polskich firm mających na celu przeciwdziałanie kryzysowi energetycznemu, poza podnoszeniem cen towarów i usług (65 proc.), było zmniejszanie ogólnych kosztów funkcjonowania firmy (57 proc.) oraz poszukiwanie tańszych surowców, materiałów i usług u dostawców (57 proc.). Poza tym polskie firmy wstrzymywały planowane inwestycje (36 proc.) oraz inwestowały w modernizację urządzeń i maszyn na bardziej energooszczędne (21 proc.). Z kolei 19 proc. firm inwestowało w odnawialne źródła energii, a 17 proc. w termomodernizację budynków. Tylko 6 proc. zdecydowało się na wprowadzanie aut elektrycznych do floty.
Najwięcej działań podejmowanych, aby poradzić sobie z rosnącymi kosztami energii i paliw realizowały średnie przedsiębiorstwa. Częściej niż małe i duże firmy inwestowały one w OZE (26 proc.), w termomodernizację budynków (23 proc.), w cyfryzację i automatyzację procesów produkcyjnych (16 proc.), czy zmianę nośników energii (12 proc.)
– powiedziała Katarzyna Dębkowska, kierownik zespołu foresightu gospodarczego PIE.
PIE wskazał, że przeciętne wydatki na energię elektryczną, cieplną, gazową lub węglową stanowią 3,3 proc. kosztów przedsiębiorstw spoza sektora finansowego. Największy udział tych kosztów w kosztach ogólnych przedsiębiorstw panuje w branży chemicznej (ok. 12 proc.), a najmniejszy w sektorze komputerowym oraz urządzeń elektrycznych (0,5 proc.).
Z kolei najbardziej energochłonnymi sektorami gospodarki są transport i przetwórstwo przemysłowe, które wspólnie zużywają aż 54 proc. energii wykorzystywanej w całej gospodarce i to one są najbardziej podatne na kryzys energetyczny.