Rozlokowanie migrantów w mało komfortowych warunkach mieszkalnych jest kolejnym etapem walki rządu z osobami nielegalnie przyjeżdżającymi do Wielkiej Brytanii.
Mężczyźni są już na barce
Władze w Londynie podjęły decyzję o zakwaterowaniu nielegalnych migrantów w koszarach zlikwidowanych baz wojskowych oraz na znajdujących się przy wybrzeżu barkach.
Pierwsi lokatorzy – tylko samotni mężczyźni – zajęli już mieszkania na zabudowanej trzema piętrami barce Bibby Stockholm, która jest zacumowana przy półwyspie Portland leżącym nad kanałem La Manche. Na razie zamieszka na niej 15 osób. Część ze skierowanych do zajęcia tam miejsc migrantów odmówiła wejścia na pokład barki. W najbliższych dniach mają tam być skierowani kolejni. Obiekt może pomieścić 500 ludzi w 200 pokojach.
Brytyjczycy finansują hotele dla dziesiątek tysięcy migrantów
Obecnie brytyjscy podatnicy finansują hotele dla 50 tysięcy migrantów, którzy oczekują decyzji o przyznaniu im azylu. Są to obywatele głównie takich krajów jak Irak, Syria, Iran, Afganistan czy Albania. Koszt utrzymania mieszkań dla nich to kwota 6 milionów funtów każdego dnia. Cały proces trwa zazwyczaj 3-9 miesięcy.
Reuter