Na razie informacje o dopłatach dla przydomowych magazynów energii mają charakter nieoficjalny, ale są potwierdzone. Możliwe, że rozmowy na ten temat zakończą się jeszcze w styczniu przyszłego roku.
Według pozyskanych informacji, środki dofinansowujące magazyny energii mają pochodzić spoza puli na zakup fotowoltaiki (obecnie na panele fotowoltaiczne można otrzymać do 5 tys. zł). Jaka będzie dotacja dla kupujących magazyny energii?
– Na pewno nie powinno to być mniej niż obecnie można otrzymać na panele fotowoltaiczne w programie "Mój prąd". Problemem jest wysoki koszt zakupu takiego magazynu, więc kwota potencjalnej dotacji też musiałaby być odpowiednio wysoka – powiedziała cytowana przez WNP.pl osoba zaangażowana w rozmowy nad rozwinięciem programu "Mój prąd".
Tymczasem od 13 stycznia 2020 planowany jest drugi nabór na dofinansowanie fotowoltaiki w ramach programu "Mój prąd". Jak wspominaliśmy, można na ten cel otrzymać do 5 tys. zł, a finansowanie obejmuje do 50 proc. kosztów kwalifikowanych na jedno przedsięwzięcie. Do wykorzystania jeszcze 90 proc. z miliardowej puli przeznaczonej na ten cel. Wnioski będzie można składać do 18 grudnia 2020 r.
– Program "Mój prąd" przyczyni się do spełnienia międzynarodowych zobowiązań Polski w zakresie rozwoju energetyki odnawialnej, poprawy jakości powietrza, przede wszystkim na obszarach słabo zurbanizowanych oraz zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego – mówi Piotr Woźny, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
JS/WNP.pl