fbpx
niedziela, 8 grudnia, 2024
Strona głównaŚwiatRada UE przyjęła genderową umowę

Rada UE przyjęła genderową umowę

Rada Unii Europejskiej podjęła decyzję w sprawie podpisania i tymczasowego stosowania umowy o partnerstwie między Unią Europejską a Organizacją Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku.

Umowa, znana jako Układ Post-Kotonu, jest traktatem ramowym, regulującym stosunki gospodarcze, handlowe i polityczne pomiędzy Unią Europejską a Organizacją Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku (OACPS) zrzeszającą 79 państw. Umowa ma obowiązywać przez następne 20 lat. Reguluje wiele ważnych spraw z różnych dziedzin. Ustanawia ona nowe zasady współpracy w obszarach: praw człowieka, demokracji i zarządzania; pokoju i bezpieczeństwa; rozwoju społecznego; zrównoważonego wzrostu gospodarczego i rozwoju, sprzyjania włączeniu społecznemu; środowiska i zmian klimatu oraz migracji i mobilności.

Genderowy przymus

Jak w informacji prasowej podaje serwis ordoiuris.pl, oprócz unormowań odnoszących się do spraw związanych ze stosunkami gospodarczymi w porozumieniu zawarto wiele postanowień o charakterze ideologicznym, głęboko ingerującym w sferę kulturową, prawną i zdrowotną stron. Porozumienie zawiera także zobowiązanie do wdrażania w porządkach prawnych perspektywy gender, dekonstrukcji tradycyjnych norm społecznych i promowania koncepcji tzw. praw seksualnych i reprodukcyjnych. Co więcej, akt wprowadza pewne mechanizmy, na mocy których Rada Ministrów UE-OACPS będzie uprawniona do podejmowania w imieniu stron wiążących je decyzji.

Zgodnie z art. 1 pkt. 3 lit. a jednym z jej celów jest „propagowanie, ochrona i przestrzeganie praw człowieka, zasad demokracji, praworządności i dobrego rządu, ze szczególnym uwzględnieniem równości płci w kontekście genderowym”. W art. 2 pkt. 5 znajduje się unormowanie, zgodnie z którym strony zobligowane są do systematycznego promowania „perspektywy genderowej” i zapewnienia, by „równość genderowa” była wdrażana na wszystkich szczeblach prowadzonej przez państwa-strony polityki. Z kolei w art. 10, w całości poświęconemu „równości genderowej”, znajduje się wiele ideologicznych postanowień, w tym m.in. zobowiązanie stron do osiągnięcia równości genderowej czy do zwalczania „przemocy opartej na gender i „głęboko zakorzenionych uprzedzeń ze względu na płeć”. Ponadto w art. 29 pkt. 5 zawarto zobowiązanie stron do wspierania powszechnego dostępu do usług w zakresie tzw. zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, włączając w to pełny dostęp do usług planowania rodziny, prowadzenia kampanii edukacyjnych i informacyjnych z zakresu zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego, a także do wdrożenia koncepcji zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego do strategii i programów realizowanych na poziomie państw narodowych.

Sprzeciw Polski

Delegacja Polski w swoim stanowisku zwróciła uwagę, iż Umowa Post-Kotonu jest niezgodna z traktatem o Unii Europejskiej, traktatem o funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej w zakresie, w jakim zastępuje ona traktatową zasadę „równości kobiet i mężczyzn” nowym, pozatraktatowym sformułowaniem „równość genderowa”. Ponadto polska delegacja sprzeciwia się wywodzeniu z „praw reprodukcyjnych” aborcji i stosowania antykoncepcji jako form promocji zdrowia, planowania rodziny czy gwarantowania praw człowieka.

Źródło: ordoiuris.pl

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Coraz większe obawy europejskich firm działających w Chinach

Wiele europejskich firm w Chinach boryka się z problemami. Koniunktura się chwieje, a utrzymanie się na chińskim rynku w obliczu doskonale prosperujących lokalnych przedsiębiorstw staje się coraz trudniejsze. Obawy budzi również kwestia nadmiernej zdolności produkcyjnej.
3 MIN CZYTANIA

Wskaźnik Bogactwa Narodów 2024. Sprawdź, na którym miejscu jest Polska

Warsaw Enterprise Institute opublikował IV edycję Wskaźnika Bogactwa Narodów, wyjątkowego Indeksu, który oprócz PKB mierzy także jakość wydatków publicznych. Brane są pod uwagę państwa należące do Unii Europejskiej i OECD. Miejsca na podium zajmują Irlandia, Szwajcaria oraz Norwegia, której w tym roku udało się wyprzedzić Stany Zjednoczone. Polska zajmuje dopiero 27. pozycję na 38 gospodarek i 18. pozycję w UE. Jest to wynik przyzwoity, ale nie zadowalający.
3 MIN CZYTANIA

Przerażenie w Londynie: gospodarka Polski może niebawem wyprzedzić brytyjską!

Brytyjskie media szeroko komentują słowa Donalda Tuska, który we wpisie zamieszczonym w serwisie X stwierdził, że za 5 lat Polacy będą zamożniejsi od mieszkańców Wysp Brytyjskich.
3 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Unia Europejska jako niemieckie imperium w Europie

Dr Magdalena Ziętek-Wielomska stawia w swojej książce tezę, że unijne regulacje są po to, żeby niemieckie koncerny uzyskały przewagę konkurencyjną nad firmami z innych krajów członkowskich Unii Europejskiej.
6 MIN CZYTANIA

Rocznica członkostwa w Unii

1 maja mija 20 lat, odkąd Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Niestety w polskiej przestrzeni publicznej krąży wiele mitów i półprawd na ten temat. Dlatego właśnie napisałem i wydałem książkę „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”.
4 MIN CZYTANIA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA