„Chiny poczyniły postępy na Pacyfiku w zakresie celów geostrategicznych, których nie były w stanie osiągnąć gdzie indziej” – czytamy w raporcie sporządzonym dla Instytutu Pokoju Stanów Zjednoczonych, którego współautorami są wysocy rangą amerykańscy urzędnicy wojskowi – Philip Davidson, były szef Dowództwa Indo-Pacyfiku USA i David Stilwell, były asystent sekretarza stanu USA.
„To jest powód do niepokoju, ale nie do ogłoszenia stanu alarmowego” – czytamy dalej w raporcie, który sugeruje, że Stany Zjednoczone powinny wzmocnić poparcie dla państw wyspiarskich na północnym Pacyfiku, gdzie mają najsilniejsze historyczne powiązania. Raport został przedstawiony przed spotkaniem prezydenta USA Joe Bidena z 12 przywódcami wysp Pacyfiku planowanym na przyszły tydzień.
Wyspy Marshalla, Sfederowane Stany Mikronezji (FSM) i Palau są suwerennymi państwami znanymi jako Państwa Dobrowolnie Stowarzyszone (FAS), które po podpisaniu pod koniec lat 80. XX w. porozumień przyznały USA odpowiedzialność obronną za nie. Wiąże się to z prawem do lokowania tam baz wojskowych.
Umowy tych państw z USA, które wygasają w 2023 i 2024 roku, są renegocjowane, a raport ostrzega, że państwa te mogą szukać finansowania w Chinach, jeśli negocjacje się nie powiodą.
„Rozległe morza terytorialne FAS, które obejmują znaczną część północnego Pacyfiku, są ważnym strategicznym buforem między amerykańskimi obiektami obronnymi na Guam i Hawajach a wodami przybrzeżnymi Azji Wschodniej”.
Gdyby Pekinowi udało się wprowadzić jedno z tych państw w swoją sferę „zagroziłoby to amerykańskim zdolnościom wojskowym w strategicznie ważnym geograficznym obszarze dowodzenia i otworzyłoby drzwi do szerszego przeorganizowania architektury regionalnej z implikacjami daleko wykraczającymi poza region Pacyfiku”. Raport podkreśla też, że poligon testowy amerykańskiej obrony przeciwrakietowej na Wyspach Marshalla ma kluczowe znaczenie dla amerykańskich zdolności kosmicznych i antyrakietowych.
Według autorów raportu Chiny w całym regionie Pacyfiku dążą do zwiększenia dostępu do portów i wyłącznych stref ekonomicznych, ograniczenia działań Stanów Zjednoczonych zmierzających do projekcji potęgi wojskowej, zwiększania zdolności gromadzenia danych wywiadowczych i inwigilacji, zmniejszenia liczby partnerów dyplomatycznych Tajwanie oraz promowania chińskiego modelu polityki i rozwoju gospodarczego.
„Chiny postrzegają Wyspy Pacyfiku jako obszar o istotnym znaczeniu strategicznym”, a Waszyngton musi zapewnić alternatywę dla chińskiej pomocy gospodarczej, aby „przeciwstawić się wysiłkom Pekinu, wykorzystującego regionalne postrzeganie polityki USA przez państwa regionu jako polityki zaniedbań i porzucenia” – wskazuje raport.