Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało o kończeniu prac nad rynkowym modelem odpłatności za grunt sprzedawany użytkownikowi wieczystemu. Ze zmian skorzystają przedsiębiorcy, organizacje społeczne i obywatele. Rząd liczy, że w ten sposób zwiększy aktywność inwestorów.
– Nasza propozycja jest oczekiwana przez rynek. Niektórzy inwestorzy obawiają się długookresowego inwestowania na gruntach będących w użytkowaniu wieczystym. Poza tym uwłaszczenie daje szansę na uwolnienie się od podnoszonej przez organy opłaty za użytkowanie wieczyste – powiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. – Z racji wysokich opłat inwestowanie na niektórych terenach stało się nieopłacalne, a firmy nie są w stanie przewidzieć wysokości podwyżek – dodał.
Według informacji przekazanych przez MRiT w Polsce jest ponad 405 tys. gruntów w użytkowaniu wieczystym. Władze nie chcą przymuszać przedsiębiorców do nabycia gruntu użytkowanego wieczyście, więc uwłaszczenie ma się odbywać na wniosek, a nie z mocy prawa, jak było przy reformie na gruntach mieszkaniowych. Organy publiczne nie będą mogły odmówić sprzedaży gruntu na rzecz przedsiębiorcy.
– Jednocześnie wprowadzamy nowy model odpłatności za grunty sprzedawane inwestorom, którzy dotychczas byli użytkownikami wieczystymi. Będzie on oparty na mechanizmie ustalania ceny na podstawie wartości nieruchomości. Płatność będzie można pomniejszyć w zgodzie z unijnymi regułami pomocy publicznej – wyjaśnił minister Waldemar Buda.
Według szacunków MRiT w przypadku zainteresowania nabyciem gruntów na poziomie 25 proc. i płatności jednorazowej przez 50 proc. kupujących dochód Skarbu Państwa ze sprzedaży wyniesie od 1,42 mld do 2,85 mld zł, a dochód jednostek samorządu terytorialnego od 1,18 mld do 2,37 mld zł. Uzyskane środki mają zostać przeznaczone na wsparcie budownictwa komunalnego, społecznego i socjalnego. Nowe przepisy wejdą w życie w 2023 r.
