fbpx
piątek, 7 lutego, 2025
Strona głównaBiznesRekompensatki za absurdalny europodatek

Rekompensatki za absurdalny europodatek

Urząd Regulacji Energetyki opublikował listę 92 podmiotów z sektorów i podsektorów energochłonnych, którym przyznano rekompensaty.

Rekompensatę za 2021 r. otrzymają przedsiębiorstwa z takich branż, jak hutnictwo, produkcja metali czy papieru na łączną kwotę 785,3 mln zł. Ta pomoc podatników za konieczność kupowania nikomu niepotrzebnych uprawnień do emisji CO2 powinna się raczej nazywać rekompensatkami, bo pieniądze stracone przez polskie firmy na ETS są kilkadziesiąt razy wyższe. Co więcej, zgodnie z prawem unijnym energetyka, która w największym stopniu jest poszkodowana koniecznością kupowania uprawnień do emisji CO2, jest wyłączona z systemu rekompensat.

URE informuje, że rekompensaty przyznawane są w związku z przenoszeniem kosztów zakupu uprawnień do emisji gazów cieplarnianych na ceny energii elektrycznej zużywanej do wytwarzania produktów w sektorach energochłonnych. Takie rozwiązanie ma również na celu ograniczenie ryzyka przeniesienia produkcji do krajów, w których nie jest prowadzona tak absurdalna – jak w UE – polityka klimatyczna albo w ogóle nie jest prowadzona.

Najwięcej, bo prawie 260 mln zł otrzymały przedsiębiorstwa działające w przemyśle ciężkim: producenci żeliwa i stali, stopów żelaza oraz wyrobów hutniczych. Kolejne trzy sektory z największym wsparciem odpowiadają za produkcję papieru i tektury, wytwarzanie i przetwarzanie produktów rafinacji ropy naftowej oraz podstawowych chemikaliów nieorganicznych. Tym czterem energochłonnym sektorom Prezes URE przyznał w sumie 561 mln zł rekompensaty, co stanowi ponad 71 proc. wszystkich przyznanych środków.

Wypłat rekompensat z Funduszu Rekompensat Kosztów Pośrednich dokonuje Bank Gospodarstwa Krajowego. Środki na rekompensaty pochodzą z wpływów z aukcji uprawnień do emisji CO2. Dla porównania, w 2021 r. Prezes URE przyznał ponad 815 mln zł rekompensat dla 70 firm, a w 2020 r. – 340 mln zł.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Strefa komfortu, czyli śmiertelna pułapka dla przedsiębiorcy [WYWIAD]

„Ceną wolności jest wieczna czujność” – ten cytat pasuje idealnie do naszych czasów, które – jak dla mnie – są bardziej niż przerażające. Mimo faktu, że z pewnością nie należę do osób strachliwych – mówi nam Krzysztof Oppenheim. Z naszym ekspertem finansowym, wieloletnim przedsiębiorcą znanym Czytelnikom naszego portalu autorem cyklu „Poradnik Oppenheima” rozmawiamy o śmiertlenej pułapce, jaką nie tylko dla ludzi biznesu jest pozostawanie w „strefie komfortu”.
10 MIN CZYTANIA

Branża noclegowa liczy długi i wypatruje gości

Rusza sezon dla turystycznych obiektów noclegowych. Bez wątpienia przedsiębiorcy oferujący zakwaterowanie liczą, że w nadchodzących miesiącach utrzyma się tendencja z zeszłego roku, gdy liczba turystów, którym udzielono noclegów wzrosła o blisko 6 proc.
5 MIN CZYTANIA

„Drapieżne koty” z Polski sprawdziły się na polu walki. Ukraińcy zwiększają zamówienia

Polskie wozy bojowe Oncilla, wyprodukowane przez firmę Mista ze Stalowej Woli, doskonale sprawdziły się na polu walki. Na froncie walczy już setka transporterów. Ukraińska armia zamówiła kolejną partię „drapieżnych kotów”.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Unia Europejska jako niemieckie imperium w Europie

Dr Magdalena Ziętek-Wielomska stawia w swojej książce tezę, że unijne regulacje są po to, żeby niemieckie koncerny uzyskały przewagę konkurencyjną nad firmami z innych krajów członkowskich Unii Europejskiej.
6 MIN CZYTANIA

Rocznica członkostwa w Unii

1 maja mija 20 lat, odkąd Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Niestety w polskiej przestrzeni publicznej krąży wiele mitów i półprawd na ten temat. Dlatego właśnie napisałem i wydałem książkę „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”.
4 MIN CZYTANIA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA