Najważniejsza korekta Polskiego Ładu ma dotyczyć wprowadzenia stopniowej podwyżki składki zdrowotnej dla osób prowadzących działalność gospodarczą - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
W przyszłym tygodniu rząd ma przyjąć projekt ustawy o podatkowym Polskim Ładzie. W poniedziałek, przed posiedzeniem Rady Ministrów, ma go zaopiniować Stały Komitet rządu. Najważniejsza zmiana – według informacji DGP – dotyczyć ma składki zdrowotnej dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Podwyżka ma być rozłożona na cztery lata. Od przyszłego roku wyniosłaby 3 proc. zamiast obecnego ryczałtu.
W kolejnym roku składka wzrosłaby o 2 proc. i zapewne tyle samo rok później. W ostatnim roku wzrost składki będzie zależał od tego, czy docelowy poziom składki dla działalności gospodarczych wyniesie 9 proc., jak dla pozostałych podatników. Z kolei dla osób na ryczałcie składka także będzie ryczałtowa, choć będą różne stawki w zależności od obrotów.
Obecnie składka dla działalności gospodarczych jest ryczałtowa i wynosi 9 proc. od 75 proc. przeciętnego wynagrodzenia. W tym roku to 381 zł. Gdyby faktycznie wprowadzić 3-proc. składkę od dochodu, to dla miesięcznego dochodu poniżej 12 700 zł składka była niższa niż obecna.
Ta zmiana projektu to efekt opinii publicznej, szczególnie polskich przedsiębiorców, którzy w ogromnej większości bardzo negatywnie ocenili zmiany podatkowe zawarte w Polskim Ładzie. Nic zresztą dziwnego, skoro w każdym możliwym wariancie Polski Ład radykalnie podnosi tym przedsiębiorcom obciążenia podatkowo-składkowe. Ponad 42 tys. przedsiębiorców podpisało petycję do rządu przygotowaną przez Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców przeciwko negatywnym zmianom podatkowym związanym z Polskim Ładem. Z kolei w badaniu przygotowanym przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wśród samozatrudnionych oraz osób pracujących na umowach aż 87 proc. uważa, że Polski Ład uszczupli ich budżety domowe!
A sam punkt dotyczący pierwotnie proponowanego rozwiązania – składka 9 proc. dla jednoosobowej działalności gospodarczej i brak możliwości odliczenia jej od podatku – spotkał się z największą krytyką wśród przedsiębiorców, których spora część odczułaby negatywnie te zmiany.
Jeśli projekt ustawy zostanie przyjęty w najbliższy wtorek, to Sejm może się zająć nim na posiedzeniu w połowie września, by proponowane zmiany weszły w życie od początku listopada.
Źródło: DGP
