fbpx
wtorek, 23 kwietnia, 2024
Strona głównaFinanseRzecznik Finansowy: Można odzyskać pieniądze przelane na zły rachunek

Rzecznik Finansowy: Można odzyskać pieniądze przelane na zły rachunek

Choć przelanie pieniędzy na niewłaściwy rachunek może skutkować całkowitą utratą środków, to są możliwości prawne, które pozwolą dochodzić ich zwrotu - wskazuje Rzecznik Finansowy.

Rzecznik Finansowy zaleca, by wykonując przelew bankowy upewnić się, czy wpisany lub przeklejony numer rachunku odbiorcy jest właściwy.

„Przelanie środków finansowych na zły numer może skutkować całkowitą utratą pieniędzy. Jeśli jednak taki błąd nam się przydarzy, nie załamujmy się. Jako klienci instytucji finansowych dysponujemy możliwościami prawnymi, by dochodzić zwrotu własnych pieniędzy” – zwraca uwagę Rzecznik w komunikacie na temat opublikowanego właśnie poradnika, który powstał na bazie konkretnych spraw zgłaszanych przez klientów do biura Rzecznika.

Rzecznik zwraca uwagę, że zarówno bank nadawcy, jak i bank odbiorcy nie ponoszą odpowiedzialności za błędne wskazanie odbiorcy przez nadawcę przelewu. Podanie właściwego numeru rachunku bankowego to odpowiedzialność nadawcy przelewu.

Jak podkreślił, jeśli już komuś zdarzy się wysłać zlecenie przelewu na niewłaściwy rachunek bankowy, powinien w pierwszej kolejności zwrócić się do swojego banku.

„Bank płatnika, czyli nasz bank jest zobligowany do podjęcia stosownych działań, mających na celu umożliwienie odzyskania środków przez płatnika. Co ważne, działania te są podejmowane dopiero po zawiadomieniu banku przez klienta. W pierwszej kolejności powinniśmy więc niezwłocznie powiadomić nasz bank o błędnym przelewie” – podkreślił Rzecznik, zaznaczając, iż to bank dysponuje informacjami i narzędziami, które mogą pomóc w tej sytuacji.

RF zaznaczył przy tym, że na tym etapie nie składa się reklamacji, a jedynie informuje bank o zaistniałej sytuacji i prosi o podjęcie działań.

Bank powinien poinformować odbiorcę przelewu o zaistniałej pomyłce i wskazać specjalny numer rachunku do zwrotu środków. Ma również obowiązek przekazać nam dane osobowe odbiorcy, jeśli odbiorca przelewu nie zdecyduje się na zwrot naszych pieniędzy w ciągu miesiąca. Dzięki temu będzie można dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej.

„W przypadku gdy odbiorca ma konto w naszym banku, ten skontaktuje się z nim bezpośrednio. Jeśli ma konto w innym banku – nasz bank skontaktuje się z bankiem odbiorcy celem podjęcia powyższych działań” – opisuje komunikat Rzecznika.

Jeśli bank nie podejmie wymaganych czynności lub nie udzieli odpowiednich informacji, będzie to stanowić przesłankę do wniesienia reklamacji. W razie braku jej uwzględnienia, można zwrócić się do Rzecznika Finansowego.

Rzecznik Finansowy przeanalizuje całą sprawę pod kątem prawnym, udzieli porady, może także przeprowadzić postępowanie interwencyjne w stosunku do banku, jeśli zaniedbał on swoje czynności wynikające z przepisów prawa.

Z kolei jeśli odbiorca przelewu nie zwróci środków w ciągu miesiąca od zgłoszenia, a środki polubownego rozstrzygnięcia sporu nie przyniosą oczekiwanego rezultatu, można udać się do sądu o zwrot naszych pieniędzy.

„Pamiętajmy, że w tej sytuacji nie pozywamy żadnego z banków (ani nasz bank, ani bank odbiorcy nie są w tym przypadku stroną sporu), tylko odbiorcę przelewu, który otrzymał nienależne mu środki” – podkreślił RF.

W wydanym przez Rzecznika Finansowego szczegółowym poradniku na ten temat, dostępnym na stronie internetowej Rzecznika pod adresem https://rf.gov.pl/faq-bledny-przelew/ zamieszczono opisy prawdziwych spraw, wziętych z życia klientów zgłaszających się do Rzecznika Finansowego oraz szereg porad, jak postępować w konkretnych sytuacjach.

„Dowiemy się czy w przypadku przelania złej kwoty na konto oszczędnościowe dla naszego dziecka, możemy zwrócić się do banku o zwrot nadwyżki. Poznamy różnice między błędnie wykonanym przelewem a nieautoryzowaną transakcją płatniczą. Dowiemy się jakie są nasze prawa w takiej niefortunnej sytuacji oraz jakie wymagania formalne należy spełnić, by wytoczyć przypadkowemu odbiorcy skuteczną sprawę w sądzie” – wskazuje przykładowe tematy poradnika komunikat RF.

PAP

INNE Z TEJ KATEGORII

Ceny nadal rosną, chociaż wolniej niż rok temu. Sprawdź, co znajduje się w czołówce drożyzny

Dynamika jednocyfrowego wzrostu cen hamuje kolejny miesiąc z rzędu. W marcu codzienne zakupy w sklepach zdrożały o 2,1 proc. rdr. Tym razem na 17 analizowanych kategorii już tylko jedna zaliczyła dwucyfrową podwyżkę. Poza tym 7 grup towarów wykazało jednocyfrowy wzrost i aż 9 segmentów było na minusie.
3 MIN CZYTANIA

Dwa filary kompleksowej polityki mieszkaniowej [WYWIAD]

Skuteczna polityka mieszkaniowa powinna łączyć w sobie dwa bardzo ważne elementy: uczciwy i atrakcyjny kredyt hipoteczny oraz projekt budowy mieszkań na wynajem. W jaki sposób? Wyjaśniają to nasi eksperci – Krzysztof Czerkas i Krzysztof Oppenheim.
11 MIN CZYTANIA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Pierwszy polski fundusz REIT zadebiutuje na Głównym Rynku GPW

Mount Globalny Rynku Nieruchomości FIZ – to nazwa polskiego funduszu aktywnie inwestującego w nieruchomości typu REIT, który w poniedziałek 22 kwietnia stanie się 412. podmiotem notowanym na Głównym Rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
2 MIN CZYTANIA

Blisko 67 proc. Polaków odczuwa syndromy depresji. Ile traci na tym gospodarka?

Jak wynika z najnowszego raportu, obecnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów najczęściej kojarzonych z depresją. Autorzy badania ostrożnie szacują, że gospodarka traci na tym ok. 3 mld zł rocznie. I to wyliczenie zakłada tylko nieobecność w pracy osób doświadczających epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych nawracających.
5 MIN CZYTANIA

Na skutek rosnących kosztów teatry zwiększają zaległe zadłużenie

W zaledwie rok podmioty prowadzące działalność twórczą związaną z kulturą i rozrywką zwiększyły swoje nieopłacone w terminie zobowiązania zarejestrowane w bazie BIG InfoMonitor i BIK o niemal dwie trzecie, do blisko 63 mln zł.
4 MIN CZYTANIA