Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył blisko 2,5 mln zł kary na Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Atex. Według urzędu przedsiębiorstwo narzucało swoim partnerom handlowym ceny sprzedaży węgla, przez co nie mogli oni swobodnie sami ich kształtować.
W informacji prasowej UOKiK wyjaśniono, że spółka Atex sprzedaje produkty samodzielnie lub poprzez sieć współpracowników. Umowy zawierane przez Atex z partnerami miały odpowiadać umowom agencji, bowiem współpracownicy mieli sprzedawać towar opałowy w imieniu Atex, ale w toku postępowania UOKiK okazało się, że w rzeczywistości kontrahenci są niezależnymi dystrybutorami. Firmy te mogły sprzedawać opał jedynie po cenach ustalonych przez spółkę i nie miały prawa do zmiany odgórnie narzuconych stawek, ani do udzielania klientom upustów lub rabatów.
Sprawdziliśmy działania spółki Atex i jej współpracowników pod kątem ponoszenia ryzyk gospodarczych i finansowych. Postępowanie wykazało, że ryzyka te były przerzucane na kontrahentów. Oznacza to, że na gruncie prawa ochrony konkurencji nie byli oni agentami Atex, lecz niezależnymi dystrybutorami. W takim przypadku powinni samodzielnie kształtować swoje ceny, które nie mogą być im narzucane lub ustalane w porozumieniu z innymi podmiotami. Nasza decyzja to również sygnał dla rynku, że nie wystarczy nazwać umowy agencją, żeby móc łamać prawo ochrony konkurencji
– powiedział Tomasz Chróstny.
Za stosowanie praktyk ograniczających konkurencję UOKiK nałożył na spółkę Atex karę w wysokości 2 448 959,22 zł. Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.