Według badania BIG InfoMonitor aż 87 proc. Polaków spędzi ostatni wieczór 2022 r. w domach – swoich, rodziny lub znajomych. Z kolei aż 24 proc. z nas nie planuje ponieść z tytułu świętowania Sylwestra żadnych wydatków. To o 7 pkt proc. więcej niż rok temu.
Tylko 4 proc. Polaków planuje sylwestrowy wyjazd, a 5 proc. spędzi go w lokalach, instytucjach kultury lub pod gołym niebem. Jak wyjaśnia prof. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor, powodem takiego stanu rzeczy są rosnące koszty życia. W związku z tym, wielu Polaków wybierało między zwiększonymi wydatkami na święta Bożego Narodzenia a sylwestrem.
Jeśli chodzi o wydatki na sylwestra, to do 100 zł chce na tę noc przeznaczyć 30 proc. Polaków (40 proc. rok temu), a 23 proc. wyda od 101 do 200 zł (21 proc. rok temu). Na wydatek od 201 do 500 zł jest gotowych 18 proc. z nas, a tylko 5 proc. wyda ponad 500 zł.
– Nadchodzący Sylwester, choć w znacznym stopniu różni się od poprzedniego, bo z mniejszymi obawami o zdrowie, a z większymi o zawartość portfela, ostatecznie może okazać się bardzo podobny. Coraz więcej osób w ogóle rezygnuje z ponoszenia kosztów na ten cel, a znaczna część wyda niewielką kwotę związaną z symbolicznym uczczeniem wejścia w Nowy Rok – powiedział prof. Waldemar Rogowski. – Co więcej, w ubiegłym roku Polacy z większym optymizmem patrzyli na wspólne świętowanie, spragnieni towarzystwa i zabawy. Tym razem pochłonięci planowaniem wydatków na najbliższe miesiące, szczególnie tych związanych z mediami tj. prąd i gaz oraz żywność, przesunęli szampańską imprezę sylwestrową na sam koniec listy priorytetów – podsumował analityk, dodając że długi Polaków rosną.