Główny Urząd Statystyczny opublikował dane na temat zasięgu ubóstwa ekonomicznego w zeszłym roku. Zgodnie z nimi skrajnym ubóstwem jest dotkniętych niecałe 5 proc. mieszkańców Polski. Oznacza to, że na swoje utrzymanie dysponują oni kwotą mniejszą niż minimum egzystencji ustalone przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych – na koniec ubiegłego roku wyniosło ono (dla osób żyjących samotnie) 835 złotych miesięcznie. Są to w większości ludzie, których jedynymi źródłami dochodu są np. zasiłki dla bezrobotnych, alimenty czy świadczenia zapewniane przez pomoc społeczną, ale też rolnicy i renciści.
Poniżej granicy ubóstwa ustawowego żyje 7 proc. osób w Polsce. Oznacza to, że ich dochód wynosi 776 złotych miesięcznie (jeżeli żyją sami) lub 600 złotych (jeżeli gospodarstwo domowe liczy więcej niż jedną osobę). Przysługuje im wtedy możliwość uzyskania wsparcia z opieki społecznej.
Z ubóstwem relatywnym musi się mierzyć 12 proc. mieszkańców Polski. Ma ono miejsce, gdy wydatki ich gospodarstw domowych wynoszą mniej niż połowę średnich wydatków wszystkich polskich gospodarstw, czyli maksymalnie 1006 złotych.
Najbardziej narażeni na ubóstwo są mieszkańcy wsi i mniejszych miejscowości, osoby z podstawowym wykształceniem, niepełnosprawni oraz rodziny, w skład których wchodzi więcej niż dwójka dzieci.
stat.gov.pl