Grupa Develia, która w 2021 r. zatrudniała 172 osoby, płaciła swoim pracownikom przeciętnie 21,5 tys. zł, co przekładało się na zarobek netto na umowie o pracę na poziomie 11,8 tys. zł. To o 53,6 proc. więcej niż płacono w tej firmie rok wcześniej. Żadna polska spółka giełdowa nie dała w 2021 r. większych podwyżek.
Z zestawienia Business Insider Polska wynika, że tuż za wrocławskim deweloperem uplasowało się Asseco Poland, gdzie na pracownika płacono 19,7 tys. zł, co przekładało się na 10,8 tys. zł „na rękę”. To wzrost o 6,9 proc. rok do roku. Na ostatnim miejscu podium uplasował się również deweloper – Capital Park, który wydawał na pracownika 19,3 tys. zł, czyli 10,6 tys. zł netto.
W sumie w 2021 r. tylko siedem krajowych spółek płaciło pracownikom co najmniej 10 tys. zł netto. Znalazł się wśród nich m.in. potentat KGHM, w którym można było zarobić „na rękę” 10,5 tys. zł.
Jeśli chodzi o najwyższe środki przekazywane na wynagrodzenia, to wśród dwudziestu największych spółek giełdowych na czele uplasowało się Asseco Poland, które łącznie w 2021 r. przeznaczyło na ten cel aż 6,9 mld zł (spółka matka wydała na wynagrodzenia 423 mln zł). Kolejne były KGHM z 6,4 mld zł (spółka matka – 4,2 mld zł) oraz PZU z 5,6 mld zł.
Business Insider Polska sprawdził też, które z największych spółek giełdowych płaciły pracownikom najmniej. Na szarym końcu uplasowało się CCC Polska z niewiele ponad 2,1 tys. zł netto, a wyprzedziły je Dino Polska z 2,4 tys. zł oraz LPP z niespełna 2,9 tys. zł „na rękę”.
Źródło: Business Insider Polska