fbpx
piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaKrajTe koszty przytłaczają, zwłaszcza mniejszych przedsiębiorców

Te koszty przytłaczają, zwłaszcza mniejszych przedsiębiorców

Dwie pod rząd podwyżki płacy minimalnej oraz wyższe obciążenie składką ZUS to nie jedyne nowe wydatki przedsiębiorców, do których w tym roku zostali zobligowani. Więcej będą też  kosztować delegacje, odprawy i urlopy. Dodatkowe koszty generują także najnowsze zmiany w kodeksie pracy.

Od stycznia tego roku wzrosło nie tylko minimalne wynagrodzenie za pracę – do 3490 złotych brutto, ale także stawka godzinowa dotycząca umów cywilnoprawnych (do 22,8 złotego, zaś kolejny wzrost przewidziany jest od początku lipca tego roku – do 23,5 złotego). Według rządowych symulacji wyższe wynagrodzenie przysługiwać będzie około 3 milionom ludzi. Do tego należy doliczyć jeszcze składki ZUS, które – nie licząc składki zdrowotnej – wyniosą 1418,5 złotego.

Wzrastają też i inne obciążenia pracodawców, m.in. dodatki za godziny nadliczbowe (praca nocna), diety delegacyjne, wysokości odpraw, a także wymiar urlopów.

Wzrost obciążeń przedsiębiorców jest tym bardziej dotkliwy, że zbiegł się w czasie z rosnącymi rachunkami za nośniki energii, za śmieci i inne odpady oraz wodę i ścieki. Zasadnym pozostaje w tej sytuacji pytanie, ilu mikro, małych i średniej wielkości przedsiębiorców udźwignie nowe ciężary?

Do tego jeszcze Kodeks pracy

Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) zauważyła, że parlamentarzyści unikają podjęcia decyzji dotyczącej okresu przejściowego wejścia w życie przepisów nowelizujących Kodeks pracy. Unikają w ogóle jednoznacznych decyzji, które mogłyby być odczytane jako działanie na niekorzyść przedsiębiorców – mamy wszak rok wyborczy. Jeśli ktoś w tym momencie powie, że głos przedsiębiorców się nie liczy, bo jest ich względnie mało, może być w błędzie. Przedsiębiorcy (i przedsiębiorczość) nie sprowadzają się do tylko arytmetycznej liczby firm. To także ich rodziny, ich znajomi oraz znajomi znajomych oraz cała „otoczka” – klimat społeczny wokół przedsiębiorczości, na który rząd ma przecież przemożny wpływ.

FPP uważa, że posłowie nie interesują się tym, że kolejne zmiany w prawie pracy znowu obciążają finansowo pracodawców. Obciążają ich tym bardziej, że muszą je przeprowadzić w bardzo krótkim czasie.

Kosztowne, a także dyskusyjne, są nowe zobowiązania do udzielania urlopów z powodu „działania siły wyższej” oraz niektóre przepisy o pracy zdalnej i kontroli trzeźwości pracowników.  Nie byłyby może one aż tak kontrowersyjne, gdyby nie wymagały dodatkowej biurokracji w postaci tworzenia kolejnych regulacji wewnętrznych dotyczących organizacji pracy.

Miliardowe obciążenia?

Według szacunków FPP łączne obciążenie przedsiębiorców w efekcie zmian w Kodeksie pracy wyniesie około 11 mld złotych. Są to oczywiście szacunki tej organizacji, bez wątpienia jednak wzrost kosztów pracy odbije się na końcowej cenie produktów. W tej sytuacji tym bardziej pożądanym jest, by wprowadzane zmiany dla przedsiębiorców i pracowników były zaopatrywane w maksymalnie szczegółowe symulacje dotyczące wzrostu obciążeń finansowych dla tych pierwszych oraz skutków dla całej gospodarki.

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Blisko 67 proc. Polaków odczuwa syndromy depresji. Ile traci na tym gospodarka?

Jak wynika z najnowszego raportu, obecnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów najczęściej kojarzonych z depresją. Autorzy badania ostrożnie szacują, że gospodarka traci na tym ok. 3 mld zł rocznie. I to wyliczenie zakłada tylko nieobecność w pracy osób doświadczających epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych nawracających.
5 MIN CZYTANIA

Ruch i liczba klientów w galeriach i centrach handlowych wciąż na minusie

Jak wynika z badania firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, dynamika ruchu w galeriach i centrach handlowych w I kwartale br. wyglądała bardzo podobnie jak rok wcześniej. Wprawdzie nieco ubyło wizyt (o prawie 5 proc. rdr.) i odwiedzających (o niecały 1 proc. rdr.), ale autorzy raportu przekonują, że tego typu placówki wciąż przyciągają wielu klientów.
5 MIN CZYTANIA

Ile zarobią nasi wybrańcy do samorządów?

W ostatnich wyborach prawie 50 tysięcy kandydatów na radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów uzyskało wymarzony mandat. Ile zarobią osoby, które będą nas reprezentować w samorządzie?
3 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA