fbpx
poniedziałek, 16 września, 2024
Strona głównaFelietonTrójmorze szansą dla mniejszych firm

Trójmorze szansą dla mniejszych firm

Mniejsze polskie firmy powinny rosnąć razem z polską gospodarką. Za tym krótkim zdaniem kryje się ważna treść. Po pierwsze, należy mówić i pisać o mniejszych firmach, bo to tam akumulowany jest polski kapitał. Im go więcej, tym lepiej, bo jak wiadomo, kapitał ma narodowość i obowiązkiem polskich władz jest dbać, aby ten nasz miał jak najlepsze warunki do pomnażania. Po drugie, za wzrostem kluczowych wskaźników makroekonomicznych powinny iść coraz lepsze perspektywy dla rodzimego biznesu. Jeśli np. nasze państwo wydaje pieniądze w ramach wielkich programów inwestycyjnych, to zadbać powinno także o to, aby ta pula trafiła do polskich firm i służyła budowie narodowego kapitału.

Tak, wiem, jesteśmy w Unii Europejskiej i zasady gry powinny być równe dla wszystkich podmiotów z państw członkowskich. Tyle że często było tak, iż tu w Polsce to nasze przedsiębiorstwa były faktycznie dyskryminowane, a wielkie zamówienia trafiały głównie do zagranicznych podmiotów. Przyszedł czas, aby z tym skończyć. Od przyszłego roku w życie wchodzi nowe prawo zamówień publicznych i oby to była okazja do tego, by szanse wreszcie były równe, a nasi przedsiębiorcy zaczęli realizować największe inwestycje. I to nie tylko w charakterze podwykonawców.

W tym miejscu dochodzimy do inicjatywy Trójmorza. Niemal każdy, kto chociaż trochę interesuje się życiem publicznym wie, jak ważny to projekt. Ważny także gospodarczo, bo są z nim związane wielkie inwestycje mające służyć rozwojowi naszego regionu. Mówimy to u setkach miliardów euro wydatków i ogromnych planach rozbudowy infrastruktury komunikacyjnej i energetycznej. To taki pakiet stymulacyjny, który może pomóc uczestnikom Trójmorza pokonać obecny kryzys ekonomiczny. Warto już teraz dobrze się do tego przygotować. I chodzi mi tu nie tylko o dobre zaplanowanie tego, na co wydać przewidziane środki. Mam na myśli także to, kto będzie te projekty realizował. Musimy mieć plan na to, aby to polskie firmy w nich partycypowały, aby je realizowały i aby na nich zarabiały.

Mamy za sobą przykre doświadczenia związane choćby z EURO 2012. To miało być eldorado dla naszych firm budowlanych. Dla wielu z nich skończyło się katastrofą to, co miało przynieść duże dochody. Ta sytuacja nie może się powtórzyć. Trójmorze to coś znacznie więcej niż mistrzostwa w piłce nożnej. Jednak, aby z tej szansy skorzystać, konieczne są działania o charakterze regulacyjnym. Niezbędny jest plan rozwojowy, w którym za główny cel obrana zostanie budowa silnego sektora polskich przedsiębiorstw. Same drogi, mosty czy rurociągi to za mało, szczególnie kiedy zyski z ich budowy nie zostaną nad Wisłą.

Stąd apel o to, aby myśleć o Trójmorzu także jako o szansie dla polskich firm, szansie na wzrost dzięki realizacji wielkich kontraktów, które przewiduje ta inicjatywa. Myśleć, ale też działać – im szybciej tym lepiej.

INNE Z TEJ KATEGORII

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal

Z pewnością zgodzimy się wszyscy, że najbardziej nieakceptowalną i wywołującą oburzenie formą działania każdej władzy, niezależnie od ustroju, jest działanie w tajemnicy przed własnym obywatelem. Nawet jeżeli nosi cechy legalności. A jednak decydentom i tak udaje się ukryć przed społeczeństwem zdecydowaną większość trudnych i nieakceptowanych działań, dzięki wypracowanemu przez wieki mechanizmowi.
5 MIN CZYTANIA

Legia jest dobra na wszystko!

No to mamy chyba „początek początku”. Dotychczas tylko się mówiło o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę, ale teraz Francja uderzyła – jak mówi poeta – „w czynów stal”, to znaczy wysłała do Doniecka 100 żołnierzy Legii Cudzoziemskiej. Muszę się pochwalić, że najwyraźniej prezydent Macron jakimści sposobem słucha moich życzliwych rad, bo nie dalej, jak kilka miesięcy temu, w nagraniu dla portalu „Niezależny Lublin”, dokładnie to mu doradzałem – żeby mianowicie, skoro nie może już wytrzymać, wysłał na Ukrainę kontyngent Legii Cudzoziemskiej.
5 MIN CZYTANIA

Rozzłościć się na śmierć

Nie spędziłem majówki przed komputerem i w Internecie. Ale po powrocie do codzienności tym bardziej widzę, że Internet stał się miejscem, gdzie po prostu nie można odpocząć.
6 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Dlaczego rząd w kwestii strategii mieszkaniowej wywiesił białą flagę?

Na rynek mieszkaniowy musimy patrzeć jak na jeden ze strategicznych obszarów gospodarczych państwa, takich jak komunikacja, energetyka czy zbrojeniówka. Bez mieszkań państwo nie będzie się w stanie rozwijać. Nadal będziemy mieć również poważne problemy natury demograficznej. Tymczasem można odnieść wrażenie, że rząd w kwestii strategii mieszkaniowej wywiesił białą flagę.
6 MIN CZYTANIA

Na czym polega rozsądna i skuteczna pomoc uchodźcom?

Jesteśmy świadkami największego od kilkudziesięciu lat kryzysu humanitarnego w naszej części świata. Na skutek inwazji Rosji na Ukrainę do Polski napłynęła kilkumilionowa rzesza uchodźców zza wschodniej granicy. Na tę potrzebę Polacy odpowiedzieli serdecznością i życzliwością. Wielkie serca naszych rodaków to wspaniały pokaz solidarności. Jednak dopiero teraz przed nami największe wyzwania: społeczne, polityczne i gospodarcze. Reakcja na nie stanowić będzie prawdziwy egzamin dla naszego państwa.
5 MIN CZYTANIA

List do przewodniczącej Komisji Europejskiej o natychmiastowe odblokowanie Polsce środków z KPO

Prezentujemy list prezesa Rady Gospodarczej Strefy Wolnego Słowa do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, w którym apeluje on o niezwłoczne odblokowanie Polsce funduszy z Krajowego Planu Odbudowy.
< 1 MIN CZYTANIA