Politycy zauważyli, że mimo skrajnie krytycznej opinii warszawiaków wobec Strefy Czystego Transportu (pisaliśmy o nich w tekście Jak jeszcze dopiec kierowcom?) opinie mieszkańców nie zostały ostatecznie przytoczone w raporcie z konsultacji społecznych.
Wykluczenie komunikacyjne
Jacek Władysław Bartyzel, prezes okręgu Warszawa partii Nowa Nadzieja, wspomniał o wykluczeniu komunikacyjnym, jakie Ratusz szykuje dla ponad 100 tysięcy warszawiaków, których nie stać na nowe samochody. Bartyzel przytoczył też fakt, iż raport z konsultacji społecznych pomija proporcje głosów „za” i „przeciw” strefie. W raporcie padają tylko określenia, że w konsultacjach pojawiały się głosy popierające lub sprzeciwiające się wprowadzeniu SCT, bez określenia ich liczby. W rzeczywistości przytłaczająca większość mieszkańców w konsultacjach sprzeciwiała się planom wprowadzenia strefy.
Pytania Trzaskowskiego
Paweł Bala z Nowej Nadziei pytał: Co myśli Pan Rafał Trzaskowski, stojąc swoim SUV-em w korku w drodze do pracy? Czy o mieszkańcach Warszawy myśli: „znowu ten motłoch korkuje mi miasto”? A co Pan Rafał Trzaskowski myśli próbując bezskutecznie znaleźć miejsce parkingowe w Śródmieściu? Czy o mieszkańcach Warszawy, kierowcach czy turystach myśli: „znowu przez ten plebs nie mam gdzie zaparkować samochodu?”.
Konfederacja przeciwko
Aleksander Kowaliński, prezes warszawskich struktur Ruchu Narodowego, zwracał uwagę na skutki wprowadzenia SCT. Wcale nie poprawi się od tego jakość powietrza, natomiast znacząco będzie utrudnione poruszanie się po mieście.
Jarosław Kowalski z Nowej Nadziei przytaczał ideologiczne konotacje wprowadzenia SCT, oparte o antysamochodowe pomysły Światowego Forum Ekonomicznego, dalekie od interesów mieszkańców Warszawy czy innych miast.
Adam Łoziński, członek rady krajowej Nowej Nadziei, zaapelował natomiast do warszawiaków o odsunięcie od władzy polityków narzucających ideologiczne postulaty wbrew interesom mieszkańców. Działacze zgodnie podkreślili, że Konfederacja sprzeciwia się wprowadzeniu strefy czystego transportu.
Źródło: Informacja prasowa Nowej Nadziei