Dotychczas ukraińscy żołnierze regularnej armii, Wojsk Obrony Terytorialnej oraz policjanci otrzymywali specjalny dodatek do swojego wynagrodzenia. Wynosił on 100 tys. hrywien (równowartość 11,6 tys. złotych) miesięcznie za służbę w strefie działań bojowych oraz 30 tys. hrywien (3,5 tys. złotych) za wykonywanie swoich obowiązków poza rejonami, w których trwają walki.
Kilka tygodni temu zmieniono powyższe zasady i 100 tys. hrywien miesięcznie dostają tylko osoby aktywnie uczestniczące w starciach z wrogiem, a 30 tys. hrywien ci, którzy nie walczą, ale znajdują się w bezpośredniej okolicy prowadzonych działań.
W ramach reformy systemu wynagrodzeń podniesiono też ich podstawowy wymiar, m.in. regularne apanaże strzelca wzrosły z 13 tys. hrywien (1,5 tys. złotych) do 20 tys. hrywien (2,3 tys. złotych).
Średnia pensja na Ukrainie wynosi ok. 15 tys. hrywien (1750 złotych).
Ukraińskie władze twierdzą, że wysokość wynagrodzeń żołnierzy po zmianach będzie bardziej sprawiedliwa i lepiej oddająca ponoszone przez nich ryzyko odniesienia ran czy śmierci na froncie.