Windfall tax może zostać wprowadzony przez rządy krajów członkowskich na przedsiębiorstwa zajmujące się wydobyciem lub dostawami surowców naturalnych. Chodzi o firmy notujące obecnie wyższe, nagłe i nieoczekiwane zyski będące efektem obecnej sytuacji geopolitycznej na naszym kontynencie.
Bruksela szacuje, że w ten sposób może się uda pozyskać do krajowych budżetów nawet 140 miliardów euro, które następnie zostaną rozdysponowane wśród osób szczególnie dotkniętych obecną sytuacją.
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans już kilka tygodni temu zapowiadał, że przedsiębiorstwa zajmujące się wydobyciem paliw kopalnych powinny się liczyć z podatkiem sięgającym 33 procent wartości wzrostu tegorocznego zysku. Jego zdaniem era tanich surowców się skończyła. Dlatego ważne jest jak najszybsze przejście na odnawialne źródła energii, które zapewnią niezależność od Rosji.
Unia Europejska rozważa również możliwość wprowadzenia maksymalnego limitu na ceny gazu. Jest to pomysł szczególnie popierany przez Włochy, Francję oraz Polskę.
BBC