Ukarani zostali: producent wód mineralnych Bewa oraz właściciel sklepów z farbami – spółka Zacisze. Przeprowadzone przez UOKiK postępowanie wykazało, że wysokość wygenerowanych przez obie spółki zatorów płatniczych wynosiła odpowiednio 75 mln i 25 mln zł. W efekcie, kara na spółkę Bewa wyniosła 567 tys. zł, a na spółkę Zacisze – 101 tys. zł.
– Nasze działania są wymierzone w podmioty, które wykorzystują swoją pozycję do nieterminowego płacenia kontrahentom za dostarczone towary lub wykonane usługi. Chcemy chronić przedsiębiorców, którzy postawieni w sytuacji braku otrzymania zapłaty od kontrahenta borykają się z utrzymaniem płynności finansowej i ponoszą konsekwencje takich opóźnień. Eliminowanie zatorów płatniczych jest jednym z naszych priorytetów – powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Urząd w komunikacie prasowym wyjaśnił, że zgodnie z przepisami wysokość kary administracyjnej obliczana jest według wzoru i oprócz wysokości niezapłaconych w terminie świadczeń pieniężnych, zależy również od obowiązujących w momencie wydania decyzji odsetek ustawowych za opóźnienia w transakcjach handlowych oraz od długości samego opóźnienia. Wysokość kary ma odzwierciedlać korzyści, jakie konkretny przedsiębiorca uzyskał przez tworzenie zatorów płatniczych.
UOKiK podkreślił, że wydał również trzy decyzje, w których odstąpił od wymierzenia kary pieniężnej. Dotyczy to postępowań wobec: Fresh Logistics Polska z Robakowa (woj. wielkopolskie) – spółki wyspecjalizowanej w obsłudze logistycznej świeżych produktów; PEKAES z siedzibą w Błoniu (woj. mazowieckie) – podmiotu z branży transportu, spedycji i logistyki oraz Przedsiębiorstwa Handlowego Alfa-Electro z Katowic – dystrybutora artykułów elektrotechnicznych dla profesjonalistów. Choć spółki te generowały zatory płatnicze, to Urząd ich nie ukarał, bowiem w badanym okresie suma świadczeń pieniężnych otrzymanych przez firmy po terminie przewyższała wygenerowany przez nie zator płatniczy.