W ramach paktu AUKUS, który został zawarty w 2021 r., Australia ma otrzymać od USA pierwsze trzy okręty podwodne o napędzie atomowym. Sojusznicy będą również pracować nad stworzeniem nowej floty przy użyciu najnowocześniejszych technologii, w tym wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii reaktorów Rolls-Royce. Koszt realizacji umowy – jak informuje Australia – wyniesie do 245 miliardów dolarów w ciągu najbliższych trzech dekad i ma stworzyć 20 tysięcy miejsc pracy.
Prezydent USA Joe Biden podczas spotkania z premierami Wielkiej Brytanii i Australii powiedział, że umowa ma na celu umocnienie pokoju w regionie i podkreślił, że okręty podwodne będą „napędzane energią jądrową, a nie uzbrojone w broń jądrową”.
Zdaniem australijskiego ministra obrony Richarda Marlesa porozumienie w sprawie zakupu w USA okrętów podwodnych o napędzie atomowym jest konieczne, aby przeciwdziałać największemu gromadzeniu konwencjonalnych sił zbrojnych w regionie Indo-Pacyfiku od czasów II wojny światowej.
Poinformował też, że przez kilka miesięcy przed ogłoszeniem umowy podjął ogromny wysiłek dyplomatyczny wykonując ponad 60 telefonów do regionalnych i światowych przywódców. Powiedział nawet, że Australia zaoferowała, że będzie informować Chiny o kwestiach związanych z tą umową.
Pekin ostro skrytykował umowę, oskarżając kraje AUKUS o „pójście dalej i dalej ścieżką błędów i niebezpieczeństw”, a także o „zimnowojenne myślenie” i „dążenie do realizacji swoich egoistycznych interesów geopolitycznych, lekceważąc przy tym obawy społeczności międzynarodowej”. Wcześniej Chiny oskarżyły zachodnich sojuszników o hamowanie wysiłków na rzecz nierozprzestrzeniania broni jądrowej.
Umowę skrytykował także były premier Australii Paul Keating mówiąc, że „jest to najgorsza umowa w całej historii”. Keating uważa, że okręty podwodne nie będą służyć użytecznym celom wojskowym. „Jedynym sposobem, w jaki Chińczycy mogą zagrozić Australii lub zaatakować ją, jest ląd. Oznacza to, że dopłyną armadą statków wojskowych z potężną armią, aby nas okupować” – twierdzi Keating. A to – jego zdaniem – nie jest możliwe. Dodał, że Australia zatopi każdą taką chińską armadę samolotami i rakietami.